Wpis z mikrobloga

@przegryw_wykopu: Musisz zmienić podejście, ja jestem damski przegryw jakoś nie lamentuje olaboga będę sama do końca życia już bo kto by mnie tam zechciał paszteta xd po prostu żyje i mam się dobrze sama ze sobą, jak ktoś miałby cie pokochać, gdy sam nawet siebie nie lubisz? Wszystko zaczyna się w głowie
@TrisssMerigold: jak zechciał? Przecież pisałaś, że byłaś 11 lat w związku. Z moich wywiadów wynika, że damski przegryw nie wynika z wyglądu ale właśnie z głowy. Może tu jest inaczej, nie wiem. Ja sam siebie nie lubię bo mam po prostu ku temu powody i to nie są moje urojenia, tylko zaobserwowałem jak środowisko mnie traktuje i w pewnym momencie zaczynam siebie traktować tak samo. A potem to już spirala #!$%@?