Wpis z mikrobloga

Ostatnio pisałam, że wycinaliśmy Kudłowi guza... Niestety, wczoraj przyszły wyniki - nowotwór ( ͡° ʖ̯ ͡°) Klinika nie pofatygowała się zadzwonić i przekazać coś więcej, wysłali mi tylko mailem medyczny opis z labu, więc dużo więcej nie wiem xD tyle tylko, że nie wycięli z marginesem, więc trochę dupa...

Dzisiaj lecimy do naszego weta na jakąś dalszą diagnozę, wyniki jutro pójdą do zaprzyjaźnionego onkologa i będziemy myśleć, co dalej z tym fantem.

Trzymajcie kciuki za tego debila, bo to zdecydowanie za wcześnie, żeby się żegnać!

#psy #pies #owczarekniemiecki #weterynaria
r__k - Ostatnio pisałam, że wycinaliśmy Kudłowi guza... Niestety, wczoraj przyszły wy...

źródło: comment_16318734214ih0WhnCIzQjw2EUy6Zxwx.jpg

Pobierz
  • 19
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@r__k: mój pies też miał nowotwór, po badaniach histopatologicznych wyszło że to guz plazmocytyczny, który był tylko w jednym miejscu. Jesteśmy pod kontrolą onkologa, pod koniec września robimy tomograf żeby sprawdzić czy na pewno guz został usunięty całkowicie i nie została uszkodzona kość (guz był na podniebieniu). Dużo zwierząt ma historię nowotworową, pamiętaj że rak to nie wyrok :) jeśli jesteś z okolic Trójmiasta, to polecam udać się do onkologa do
@KromkaMistrz: wstępna konsultacja telefoniczna z jednym onko i proponuje machnąć tomograf płuc i okolic guza, żeby sprawdzić czy coś jeszcze do usunięcia jest... W środę idziemy do innego jeszcze, ale ogólnie jak nie ma przerzutów/są łatwe do wycięcia to jest wyleczalny ;)

@natkwiat: dziękuję!