Wpis z mikrobloga

Właśnie kiedy czytałem post #karpiolog miałem fajna rolkę na jednej z wędek, kilka minut holu i nagle STOP, ryba w zaczepie? Raczej tak ani w jedna ani w drugą każdy odjazd i tak sprowadzał się do tego jednego miejsca (żyłka cały czas w tym samym miejscu), nic. Hol trwał godzinę, dawałem jej luz pod wodą, góra w każde strony świata, nie ruszysz. Jest jakiś na to sposób ryba gdy się zatrzymywała jak kamień wędka max ugięcie. Jest na to jakiś sposób? To już moja 2 taka sytuacja, #!$%@? mać #wedkarstwo #pzw
  • 7