Wpis z mikrobloga

Opis:
Uczeń liceum umiera i zostaje przeniesiony do tajemniczego pokoju, z którego nie może wyjść. Stojąca w nim czarna kula oznajmia, że od tej pory musi na jej zlecenie zabijać kosmitów. Otrzymuje w tym celu specjalny stroju, który zwiększa jego możliwości fizyczne oraz bronie rodem z sci-fi. Wraz z nim do walki stają nowi rekruci, którzy tak jak on nie mają pojęcia co się dzieje, jak i weterani, którzy umarli dawno temu i od tego czasu regularnie wzywani są do walki przez Gantz (bo tak nazywa się ta czarna kula).

Fabuła:
W skrócie - biegają se chłopaki z karabinami i strzelają do kosmitów. Czasami zginie więcej osób, czasami mniej. Raz misja się powiedzie, a raz nie. Jak można się domyślić - Gantz wielokrotnie wzywa protagonistę do walki i ten motyw będzie się utrzymywał przez całą mangę.

Część walk wypada naprawdę ciekawie, cały czas trzymając w napięciu. Byłem ciekawy czy pomimo przewagi kosmitów, także i tym razem, bohaterom uda się wygrać.
Poziom jest bardzo nierówny. Początek jest w miarę w porządku, jednak najwięcej zabawy miałem w okolicach 100-200 rozdziału. Protagonista zdobył już doświadczenie, przez co walki stają się coraz staranniej zaplanowane. W tle zaczynają jawić się nowe wątki fabularne. Pojawia się nowy rodzaj przeciwników, z którymi muszą walczyć poza standardowymi misjami. Pojawiają się sojusznicy, którzy posiadają niewyjaśnione moce (których pochodzenie nigdy nie zostaje wyjaśnione).
Relacje między bohaterami zostały już na tym etapie zbudowane i część fabuły rozgrywa się również na poziomie relacji międzyludzkich, a nie tylko na polu walki. To właśnie ta część, która balansowała na granicy dramatu, dotykała wątków psychologicznych, a jednocześnie miała jedne z lepszych potyczek, najbardziej mnie wciągnęła i bawiłem się przy niej świetnie.

Z drugiej strony - od 230. rozdziału do końca, walki przybierały na skali, aż do granic absurdu. W pewnym momencie relacje między bohaterami zostały spłycone, a walki stały się gorsze. Zwłaszcza wyniesienie protaga do roli półboga, który mocą motywacji (i miłości) jest lepszy od ludzi, którzy osiągnęli o wiele więcej na polu walki niż on.

Chciałem, żeby ta fabuła dobra, a wszystkie wątki wyjaśnione, bo to co zostało zbudowane do połowy mangi miało ogromny potencjał. Niestety, jeśli ktoś nakręca się na misternie zbudowaną tajemnicę rodem z Attack on Titan - wówczas odradzam czytanie.

Postacie:
Jest ich dużo i tylko część z nich, która nie posłuży jako mięso armatnie, jest w jakikolwiek sposób rozwinięta. Praktycznie wszystkie postaci można scharakteryzować jedną cechą charakteru. Nieliczne z nich posiadają jednowymiarowe spektrum osobowości, które zmienia się w trakcie mangi. Nie liczcie, że jest to mocna strona tytułu - chodzi tylko o strzelanie do kosmitów.

Kreska:
Doceniam, że panele dobrze przedstawiają akcje i w każdym momencie wiedziałem dokładnie co się dzieje. Walki oglądało się przyjemnie.
Z drugiej strony, część bohaterów jest do siebie bardzo podobna. Poziom kosmitów jest nierówny. Szczególnie biednie wyglądają kosmici rysowani “dokładną” kreską, bo zamiast wprowadzenia dodatkowych szczegółów, całość zlewa się w czarną masę.
Nie jest dobrze, nie jest źle - najważniejsze, że wiadomo co się dzieje i jest przyjemność z oglądania walk.

Podsumowanie:
Mocna pierwsza połowa - ciekawe walki i przeciwnicy, relacje między bohaterami oraz rosnące napięcie tajemnicy… która nigdy nie zostaje rozwikłana. Seria dąży do absurdu, który z czasem przestaje dawać satysfakcję. Dobrych relacji między bohaterami z pierwszej części mangi nie należy mylić z tym, że sami bohaterzy są ciekawi. Większość to mięso armatnie, które można podsumować jedną cechą charakteru.
Kreska nie zachwyca, ale w każdym panelu dokładnie widać co się dzieje i można spokojnie śledzić walkę.

MAL: https://myanimelist.net/manga/564/Gantz
Kitsu: https://kitsu.io/manga/gantz
AniList: https://anilist.co/manga/30564/Gantz
=================
#anime #animedyskusja #manga

2/52 --> #anime52
Pobierz young_fifi - Opis:
Uczeń liceum umiera i zostaje przeniesiony do tajemniczego pokoju...
źródło: comment_1632651026qwlgaWfBcLS9Lbp4OhhL3T.jpg
  • 7
@tobaccotobacco: No tak, to brzmi sensownie, nie pomyślałem o tym.

Jak będziesz miał uwagi to pisz w sumie jak najszybciej. Chcę dążyć w stronę formuły, gdzie punktuję przede wszystkim mocne/słabe strony tytułu, wskazując komu może się on spodobać. Jednocześnie chciałbym ograniczyć część opisową do minimum.
@TenebrosuS: No ja w sumie niedawno wróciłem do czytania mangi. Mam taką wyrwę, gdzie ostatnie czytane tytuły do 2016, a potem mam jeden w 2020 i w 2021 już trochę przeczytałem.
Właśnie przez to jak mówisz - anime jest nieraz tak rozciągane i (dla mnie) nie oferuje często nic dodatkowego. Wiadomo, że są tytuły jak Kimetsu no Yaiba, gdzie anime jest poziom wyżej niż manga, właśnie dzięki warstwie audiowizualnej, ale ile