Wpis z mikrobloga

@1z100
@wozniaku Dobre pomysły, ale to nie to, z tego co czytam fabułę. W tej mojej rzeczy nie było chyba żadnej zarazy. I kojarzę, że policja czy inne służby dosłownie chodziły po domach i zabraniały ludziom się zabijać (xD) a oni i tak się zabijali całymi rodzinami, bo nie mogli się doczekać aż trafią do nieba.