Wpis z mikrobloga

@pilot1123: Robić VI.5 a zrobić VI.5 to różnica. Bo 99%(są wyjatki) tych sakwowych przejśc to Bolechowice. Tam drogi są takie, że trzeba je wychodzić i są bardzo przystępne na życiówki. Sam tam zrobiłem swoje pierwsze Vi.5 i Vi.5+ ale dziś wiem ze zrobienie drogi o takiej samej wycenie tylko o innym charakterze(przewieszona, bardziej siłowa) jest zdecydowanie bardziej wymagające. Koleżanka zrobiła właśnie życiówkę w Bolecho i wstawiła się w murarza IV gdzie