Wpis z mikrobloga

Mirki i Mirabelki,

Wiem,że może to trochę śmieszne ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale byłem ostatnio u rodziców, którzy mają małe gospodarstwo i mają bardzo dużo kurzych jaj. Kury oszalały i walą z tyłka jak ak47. Oni sami nie są w stanie ich zużyć a nikt nie chce kupować bo raczej ma swoje. Ja z różową trochę zużyje, ale też nie dużo.
Kury są wolnożyjace, nigdy nie jadły jakiejś karmy, paszy. Są karmione naturalnie zbożem, to co zostanie mamuśce z ogrodu no i to co sobie same wydłubią.

Przechodząc do meritum, jeżeli ktoś z #warszawa by chciał to mam na ta chwile z 60 takich jajcow. Na pewno nie dostaniecie takich na targowiskach w mieście z pseudo ekologicznymi jajami. Chętnie oddam, nie chce marnować.

Nie wiem jak tagować

#rozdajo
#niebieskiepaski
#rozowepaski
#gotujzwykopem
Pobierz Ziemniak43212 - Mirki i Mirabelki,

Wiem,że może to trochę śmieszne ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale...
źródło: comment_1634644138JsXYjYf6Tr92vuQJnk0gxS.jpg
  • 44
@Andi2991: Tak. Mój brat kiedyś nad ranem wrócił z melanżu z królikiem. Ten malutki zamieszkał z 2 ekipami, 20 parę kur i 2 koguty. Jedna grupa starsza druga jest młodsza. Na początku jak był mały to go zaczepiały i ganiały trochę. Uszaty teraz tak się spasl,że waży z 7-8kg i ostatnio dla starszego koguta wszystkie pióra z dupy wygryzł.

I kto #!$%@? teraz jest góra? Teraz kogut jest uważany za kury