[Nieszkodnik]

Antyunijne tony dały się odczuć nawet w kręgach rządowych, gdy TSUE orzekł ostatnio, że armia danego kraju podlega europejskim przepisom prawa pracy jak każde inne przedsiębiorstwo. Minister obrony Florence Parly zapowiedziała "zacięty opór" Francji wobec takiej linii orzecznictwa. Także inni politycy rządowi i generałowie określili orzeczenie jako całkowicie oderwane od rzeczywistości.

https://wyborcza.pl/7,179012,27714182,ogromny-wzrost-sceptycyzmu-wobec-ue-we-francji-rekordowe-58.html

Hej, hej, ktoś o tym słyszał, czytał, wie więcej? Bo to jest kuriozum - w niedzielę nie pracujemy, proszę atakować od poniedziałku, od godziny 08:00. No i najważniejsze - ponieważ żołnierzom grozi śmierć i kalectwo, zgodnie z Kodeksem Pracy mogą odmówić wykonywania obowiązków w takiej sytuacji...

#prawo #prawopracy #uniaeuropejska #wojsko

[staryalkus]

@Nieszkodnik: prawo UE to jest taki burdel że nie dziwią mnie takie kwiatki w ogóle

[Nieszkodnik]

Chyba znalazłem ten wyrok, nie jest tak źle jak się wydawało :-) W czasie wojny nie trzeba będzie obliczać nadgodzin...

https://eur-lex.europa.eu/legal-content/pl/TXT/?uri=CELEX:62019CJ0742

[OpresjaWsteczna]

@Nieszkodnik: wzrost sceptycyzmu to ogromny plus, bo obecna Unia jest jakąś parodią. Organy
UE pchają się wszędzie, uważają się za ważniejsze od państw, a brutalna prawda jest taka, że z Unią nie liczy się praktycznie nikt na świecie, nawet sami członkowie tej wspólnoty