[Ag90]

Lab day studentów Aviation Management w Coventry University. Na zdjęciu samolot Harrier T4 XW270, z którego studenci inżynierii lotniczej mojego uniwersytetu na co dzień korzystają.

Byliśmy podzieleni na 2 grupy - pierwsza (na poniższym zdj) zajmowała się silnikiem, a druga (w której ja byłam) hamulcami - zdejmowaliśmy i zakładaliśmy koło, sprawdzaliśmy pedały hamowania w kokpicie, rozbieraliśmy i składaliśmy z powrotem hamulec (brake unit).

Ogólnie spoko zabawa, coś z tych zajęć wyniosłam i gdyby nie to, że raczej mam dwie lewe ręce, to można by było o pomyśleć o przekwalifikowaniu się ;P

#samolociara #studia #uk #anglia #studiazagranica #studbaza #coventry #samoloty #avgeeks

[MarianoaItaliano]

Ogólnie spoko zabawa, coś z tych zajęć wyniosłam

@Ag90: Co wyniosłaś od tych hamulców? Tarcze, klocki? :D Może się przyda naszej armii bo podobno F16 to złomy #pdk

[Ag90]

A tak wygląda hamulec po rozebraniu na części pierwsze (niestety, to nie moje zdj, zajumałam z internetu, ale to jest dokładnie ten sam hamulec)

[MarianoaItaliano]

@Ag90: Fajne :D

[s....._]

@Ag90: dziwne, że nie wolałaś studiować w b0lsce i stać dziesiąta w kolejce do jednego palnika. Ale, ale, najpierw wejścióweczka! xD

[r.....e]

@Ag90: tak to wlasnie jest, ci ktorzy by mogli to robic tego nie robia a tych ktorych wogle dopuszcza do samolotu maja 2 lewe rece XD

[wygolony_libek-97]

@Ag90: czyli takie jakby zajęcia praktyczne na przedmiocie Bezpieczeństwo Transportu Samochodowego-ale z o wiele droższymi samolotami i modułami także z budowy/eksploatacji. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

Tyle, że dziwne są takie obowiązkowe zajęcia w planie dla kogoś o kim myślałem, że w lotnictwie jest od rozdysponowywania i zarządzania. Od prac biurowych naziemnych-z dala od kokpitu i serwisu utrzymania ruchu.

[wygolony_libek-97]

@MarianoaItaliano: daj spokój z tą armią (╯°□°）╯︵ i to z bolzką w dodatku. Kto to widział w lotnictwie cywilnym transportowym takie rzeczy. Pewnie jeszcze z "cywilizowanych" wersji maszyn, które przeszły przez tyyyyle rąk.

[Ag90]

Tyle, że dziwne są takie obowiązkowe zajęcia w planie dla kogoś o kim myślałem, że w lotnictwie jest od rozdysponowywania i zarządzania. Od prac biurowych naziemnych-z dala od kokpitu i serwisu utrzymania ruchu.

@wygolony_libek-97 Zgadza się, ale dobrze też jest mieć pojęcie, co się dzieje, ile może zająć naprawa, itp. chociażby z operacyjnego punktu widzenia. Te zajęcia to tak w ramach ciekawostki, nikt od nas przecież nie oczekuje, byśmy po jednych laborkach

[wygolony_libek-97]

@Ag90: cóż...ja czasem mam wrażenie, że właśnie przez takie i owakie "ciekawostki" to niektórzy wybierający się na studia ale nie wiedzący co ze sobą zrobić-wybierają, ładują się na nie do końca dobrane tylko np. fajnie brzmiące kierunki XD

Na serio pakują się na całe lata w coś, co wcale ich (czy też nawet za bardzo i pracodawców) nie interesuje ani nie mają do tego zacięcia ( ͡° ʖ̯ ͡

[Ag90]

@wygolony_libek-97 Wiesz, na pewno jakaś część osób poszła na ten kierunek, bo "zarządzanie w lotnictwie" fajnie brzmi, chociaż częściej są tacy, którzy pilotami czy inzynierami nie chcą/nie mogą zostać, a chcą pracować w tej branży.

U nas na Open Days nie mydlili oczu i mówili, że to kierunek biznesowy w kontekście branży lotniczej. A z tym, że "pracodawców nie interesuje" bym polemizowała - patrząc na losy absolwentów mojego kierunku, to ci, którzy

[Kruk_98]

A co tam u ciebie @WilecSrylec na obsranym gównem pwrze? Po 3 latach lotniczej na 7 semestrze pokazali wam boeinga z daleka? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Pieron]

@svr_ ej, to nie jest tak że na polskich uczelniach nie ma nowoczesnego sprzętu, nowinek technicznych i świetnego wyposażenia. Jest. Widziałem na własne oczy na dniach otwartych a później na nocy naukowców. A to, że studenci do nauki dostają sprzęt opisany cyrylicą i w laboratoriach mogą spotkać tak stare komputery, że obsługują duże dyskietki to już inna sprawa.

[Ag90]

@Kruk_98: Przyklejałem taśmę na poszycie i myłem cifem piankę, utkaj #!$%@?

@WilecSrylec Z jednej strony " XD ", a z drugiej... Jprdl, jakie to smutne (╯°□°）╯︵ ┻━┻

[WilecSrylec]

@Ag90: Ale to też dlatego że trafiliśmy akurat na sam koniec, więc wiele zajęć od strony mechanicznej nue było. No i to w zasadzie dzięki uprzejmości WAMSu wpuścili nas na hangar, a wiadomo że student debil to bardziej przeszkadza mechanikowi niż pomaga XD

[Kruk_98]

@WilecSrylec: a widzisz, ja se przynajmniej trupa moge pomacać. A czasami i żywego pacjenta dadzą ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[wygolony_libek-97]

@Ag90: cóż...ja tam bardziej miałem na myśli te polskie uczelnie. Szczególnie te prywatne szkoły "wszystkiego najlepszego". Obiecujące niewiadomojakie kompetencje i wykształcenie. Szczególnie na kierunkach społeczno-ekonomicznych.

Tak, że wychodzi na to, że po nich to sobie można zarządzać i kierować dosłownie wszystkim...i niczym.

Jakby pryncypałowie tych szkół na serio myśleli, że rzutnikiem i tablicą i miękkimi umiejętnościami da się "kokietować" rynek pracy XD i rozgrywać go jak ci "twardzi" eksperci.

[Ag90]

cóż...ja tam bardziej miałem na myśli te polskie uczelnie. Szczególnie te prywatne szkoły "wszystkiego najlepszego". Obiecujące niewiadomojakie kompetencje i wykształcenie. Szczególnie na kierunkach społeczno-ekonomicznych.

@wygolony_libek-97 A tu się zgodzę, że tak to w PL wygląda, niestety ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[wygolony_libek-97]

@Ag90: w ogóle tam gdzie stawia się na praktykę jak np. studia lekarskie, to też w polskich realiach jest taki "rok rozmieszczenia". Po II roku już masz praktyki szpitalne, i ponoć także pewne zabiegi już wykonujesz. Słabnie nacisk na teorię i jej wkuwanie.

Może gdyby na moim kierunku się coś takiego akurat po drugim roku przytrafiło, żeby tak zrobić sobie przerwę i zdystansować się; ale pozostając w ciągłości z tym czego

[wygolony_libek-97]

@Ag90: ogólnie to chyba te brytyjskie perspektywy zawodowe, jak i niemieckie czy niderlandzkie mają się lepiej. I to chyba dlatego, że tam jest większy może nacisk na praktykowanie i całkiem nieźle ogarnięte szkolnictwo zawodowe. Zamiast "wypchnijmy wszystkich na studia, bo jak każdy zrobi dyplom byle szybciej byleby miał wyższe-to będzie super dla gospodarki".