Wpis z mikrobloga

Byłem sobie dzisiaj u lekarza na umówioną wizytę. Wchodzę do recepcji, przedstawiam się recepcjonistce i wyciągam kartę zasłużonego honorowego dawcy krwi żeby zobaczyć minę moherów i rozpętać III wojnę światową. Recepcjonistka mówi, że spoko i po następnym zchorowanym mogę wchodzić do gabinetu lekarskiego. Usiadłem, czekam aż chłop wyjdzie z gabinetu i widzę ciężarną (wtedy tak myślałem) różową lvl około 30 w środku kolejki ewidentnie zmęczoną i poddenerwowaną. Pomyślałem sobie, że zrobię dobry uczynek i użyczę jej swojej kolejki bo spokojnie mogłem poczekać, nigdzie mi się nie śpieszyło i nie czułem się jakoś w #!$%@? źle, a miałem okazje zostać zpropsowanym przez różową co nie dzieje się zbyt często. Podchodzę do niej i mówię, że Pani w ciąży to użyczę kolejki ażeby nie musiała się męczyć na co ona do mnie z ryjem na całą salę gdzie było gdzieś na oko z 20 osób, że ona nie jest w ciąży tylko ma przepuklinę żołądka czy tam jakieś wrzody i dlatego jej tak bęben #!$%@?ło a ten żart w ogóle nie był śmieszny. Zwyzywała mnie od debila i idioty, ludzie patrzeli się na mnie jak na ostatniego #!$%@? i ogólnie bardzo nieprzyjemna sytuacja :/ Koniec końców nie skorzystała z mojej propozycji ;c Czasami nawet człowiek nie może być miły dla drugiej osoby bo i tak zostanie #!$%@? xD Przynajmniej wychodząc z sali jakiś facet podszedł do mnie gdy już wychodziłem ze szpitala i pocieszył mnie faktem iż on też myślał, że babka jest w ciąży XD. Niedość, że mam słabą samoocenę to teraz czuje się jak jeszcze większa #!$%@? życiowa. #przegryw #p0lka #rozowepaski #lekarz
  • 22
via otwarty_wykop_mobilny_v2
  • 1
@hopelessidiot: kiedyś miałem podobna sytuację w MPKu. Jadę i wchodzi laska z takim lekkim brzuszkiem i mysle pewnie w ciąży ale nie na 100% więc żeby nie narobić siary odwróciłem wzrok i patrzyłem przez okno niczym freethinker
@ToksycznySocjopata: Raczej nie nazwałbym tego spermiarskimi pobudkami tylko dobrym wychowaniem ale jak kto woli :x Fakt #!$%@?łem bo nie pomyślałem wtedy, że ciężarne wchodzą bez kolejki pewnie dlatego, że już kilka razy siedziałem po 6h w przychodniach i nieraz widziałem babę co siedzi w ciąży (napewno w ciąży xD) i czeka na swoją kolej.
Raczej nie nazwałbym tego spermiarskimi pobudkami tylko dobrym wychowaniem ale jak kto woli


@hopelessidiot: jakby tam był jakiś zdenerwowany facet który rozgląda się niepokojąco to pewnie nie zwróciłbys na niego uwagi. Normalnie z opisu wynika zes spermiarz i zrobiłeś to dla poklasku różowej co w sumie sam wspomniałeś we wpisie
wyciągam kartę zasłużonego honorowego dawcy krwi


@hopelessidiot: gorzej jak trafisz na inwalidę wojennego, kombatanta i osobę represjonowaną w jednym. Wtedy nawet zakupy w aptece cię nie pocieszą, dojdziesz do siebie dopiero wieczorem podczas konkretnej openki w tibii i pieniężnym fapie w cottonworldy.
@Anoniemamowy: Dlatego też napisałem, że "raczej nie nazwałbym tego spermiarskimi pobudkami" bo po części racja, lubię dostawać propsy od kobiet zresztą tak jak chyba każdy men ale no jednak mimo, że mam tę śmieszną kartę to o ile widzę, że ktoś czuje się gorzej ode mnie to wpuszczam bez wahania i nie patrzę wtedy na płeć.
@hopelessidiot: a to ja zapropsuję, jako różowa. Bardzo fajny z Ciebie człowiek, nie żadna #!$%@?. To świat jest #!$%@?, skoro za uprzejmość może kogoś spotkać darcie mordy i wszyscy tu zgodnie stwierdzamy, że to było do przewidzenia.

W sumie nie wyobrażam sobie zachować się jak ta wywłoka od przepukliny, ale niestety też się próbuję przyzwyczaić, że darcie ryja na innych, bez żadnego powodu, jest standardem. Długo mi już schodzi(34 wiosny już
@6gcqG9nN58zhTK: W sumie to ogólnie nikomu nie należy pomagać bez jego prośby.. czy to kolega, przyjaciel, partnerka, rodzina. Prawie nigdy taka pomoc z nieba nie kończy się dobrze i nie warto.