Musze odpalic auto, ktore zaliczylo boka (nie dach) i jaks chwile jeszcze chodzilo wywrocne na bok.Na boku lezalo ze slabo godziene. Zostalo przewrocone na kola. NIe dotykane i nie odpalane. Czesc oleju wylala sie oczywiscie "góra". No i teraz mam misje odpalic silnik i oszacowac ewentualne straty. Choc mam cicha nadzieje, ze ich w piecu nie bedzie. (✌゚∀゚)☞
Jaki mam plan?
- sciagniecie miski i rzucenie okiem na panewy i reszte towarzystwa - zdjecie intercoolera, przewodow, dolotu,zeby zobaczyc czy nie ma tam olejow nadmiernego,zeby sie nam pacjent nie wsciekl czasami - sprawdzenie stanu oleju - przekrecenie pare razy na odpietej pompie , coby ewentualny olej z cylindrow wyrzucil - <5 zdrowasiek> - palenie gnoja po wczesniejszym zlozeniu.
O czyms zapomnialem? Cos jeszcze byscie zrobili? Wszelkie rady mile widziane
@bigger: Przed odpalenie pokręć silnikiem manualnie kluczem za wał aby mieć pewność że olej w cylindrach nie zablokuje silnika. Najlepiej by było wykręcić świece (w benzunie) albo wtryski lub świece żarowe (jeśli to diesel) aby pokręcić bez sprężania.
@bigger: Kiedyś ktoś zachwalał V8ki BMW (M60) że postawili terenówkę ze swapowanym tym silnikiem ponowo i nawet jej nie gasili zanim postawili na koła i pojechała dalej.
@trzaichlac69: stac na pewno nie stoi. Widzialem spooro wydachowych patroli i nigdy zaden nie stal. Tu nie bedzie inaczej, kwestia dolu czy nie dostala. Ale tez watpie.
@bigger: #!$%@? chłopie, jak mastera położyłem do rowu i prawie 4 godziny leżałem to jak mi go strażaki postawili w końcu na koła to po 5 minutach go kręciliśmy i od kopa odpalił a paliwa miał tyle co w przewodach bo leżał na prawej stronie i wszystko poszło w pobliskie jezioro auto do dzisiaj jeździ, służy jako rezerwa i żeby było śmieszniej to chodzi najlepiej ze wszystkich i jest najbardziej porobione,
@bigger: wykręcić świece, zakręć kilka razy żeby może ten olej z cylindrów wyleciał ale jeżeli pierścienie dobre to nic nie wleci. Raz odpaliłem silnik po wymianie oleju i sobie pyrkał z 10 minut, z tym że olej co miał być w silniku stał w bańce obok samochodu, wlałem olej, i auto jeździło by do dziś, ale je skasowali 4 lata po tym incydencie. Dobrym wyborem do Parcha też jest 2.9td z
a swojej wywrotki to niestety nie udokumentowałem bo telefon mi wypadł z kieszeni jak wydłubywałem się z kabiny i nie mogłem go już sięgnąć a nie chciałem buciorami syfić w środku bo podejrzewałem że to auto jeszcze nie skończy kariery w tamtym momencie ( ͡°͜ʖ͡°)
@bigger: przede wszystkim nie zaczynać od odpalenia. Klucz na wał i sprawdzić czy jestes w stanie ręcznie obrócic silnikiem. Jesli tak to zrzucić rurę z kolektora ssącego co by nie zassało jakiegoś oleju który sie gdzies mógł zebrać w dolocie przez odme. Dolać oleju przynajmniej do minimum i możesz chwilkę pokręcic na odłączonej pompie żeby wyrzuciło olej z komory spalania, podłączasz pompę spowrotem i można palić. Po niedługiej chwili pracy na
Musze odpalic auto, ktore zaliczylo boka (nie dach) i jaks chwile jeszcze chodzilo wywrocne na bok.Na boku lezalo ze slabo godziene. Zostalo przewrocone na kola. NIe dotykane i nie odpalane. Czesc oleju wylala sie oczywiscie "góra".
No i teraz mam misje odpalic silnik i oszacowac ewentualne straty. Choc mam cicha nadzieje, ze ich w piecu nie bedzie. (✌ ゚ ∀ ゚)☞
Jaki mam plan?
- sciagniecie miski i rzucenie okiem na panewy i reszte towarzystwa
- zdjecie intercoolera, przewodow, dolotu,zeby zobaczyc czy nie ma tam olejow nadmiernego,zeby sie nam pacjent nie wsciekl czasami
- sprawdzenie stanu oleju
- przekrecenie pare razy na odpietej pompie , coby ewentualny olej z cylindrow wyrzucil
- <5 zdrowasiek>
- palenie gnoja po wczesniejszym zlozeniu.
O czyms zapomnialem? Cos jeszcze byscie zrobili?
Wszelkie rady mile widziane
#mechanikasamochodowa #motoryzacja #offroad (a co! )
@Sm3rf1k @biskup2k @ScaRRyMaN
Komentarz usunięty przez autora
Ja też często #!$%@? (⌒(oo)⌒)
Ja tu tylko sprzatam.
Tu masz tylko z weekendu
To ze zdjecia to zwykle, podlubane 2.8
auto do dzisiaj jeździ, służy jako rezerwa i żeby było śmieszniej to chodzi najlepiej ze wszystkich i jest najbardziej porobione,
Raz odpaliłem silnik po wymianie oleju i sobie pyrkał z 10 minut, z tym że olej co miał być w silniku stał w bańce obok samochodu, wlałem olej, i auto jeździło by do dziś, ale je skasowali 4 lata po tym incydencie.
Dobrym wyborem do Parcha też jest 2.9td z