Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1030
Mirasy ostrzegam przed prawdopodobnym wałkiem w #szczecin

Gość sprzedaje accorda 2.4 201KM 2010 rok
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-accord-accord-2-4-i-vtec-automat-executive-skory-xenon-kamera-polecam-ID6EbnE2.html

W ogłoszeniu vin JHMCU26809C225786, który się zgadza z "dokumentami" widocznymi na innych zdjęciach w ogłoszeniu.

Wygenerowałem dla tego vinu raport który nie daje żadnych informacji poza przebiegiem wskazanym w ogłoszeniu i jego cenie.

Po obejrzeniu samochodu na miejscu okazuje sie ze vin auta różni się jedna cyfrą tj. JHMCU26809C225796

Tu już raport daje m.in. Szkodę na 15-20k euro 02 2021 roku w niemczech.

Co najciekawsze po obejrzeniu papierów na miejscu okazuje się, że dokumenty maja vin zgodny z prawdziwym. Czyli co? gosc podaje świadomie fałszywy vin oraz wstawia go w podrobione dokumenty, tak żeby sie zgadzało?

Początkowo myślałem ok, może sie walnął na jednej cyfrze. Ale jak zobaczyłem ze w ogloszeniu papiery maja ten sam, walnięty vin to coś mi nie pasowało.

Później się zorientowałem że zrobiłem zdjęcie tego samego dokumentu co w ogłoszeniu, spójrzcie sami.

Czegoś takiego jeszcze nie widziałem.

#oszukujo #motoryzacja #wykopefekt #afera
źródło: comment_1638124625fpl7OMD6S9v6YohjXFoF27.jpg
  • 86
@hop_freak: znajomy chyba oglądał auto od tego handlarza, przynajmniej zdjęcia były robione w tym samym miejscu. A handlarz okazał się nawiedzonym furiatem i oczywiście typowym januszem handlarzem. Opis, zdjęcia jedno, oględziny na miejscu drugie.

Czy sprzedający, handlujący samochodami z Niemiec: Dobre Auta z Niemiec, 26 Kwietnia 1 C - 71-126 Szczecin, Śródmieście (Polska), telefon 573509633 wprowadza potencjalnych kupujących w błąd fałszując dane pojazdu i co za tym jego historię?
@hop_freak: Może też być błąd w papierach niemieckich.

Na przyszłość sprawdź najpierw w cepik fure. Być może tam będzie się świecił błąd sumy kontrolnej czy jak to się tam zwie. Bo mimo wszystko pomylić 8 z 9 jest łatwo.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 105
@piwakk: błąd jest taki że dokument w jego ogloszeniu który potem mialem w rękach zawiera inny vin. Vin z ogloszenia (z dokumentów) jest czysty jeśli chodzi o historię szkód. Potem dostaje ten sam dokument ale już z vinem zgodnym z vinem z ramy auta i ten vin już zawiera szkodę na 20k euro. Wałek polega na tym że ktoś przed przyjazdem sprawdzi historię na podstawie dokumentów i uzna że jest ok.
Czy sprzedający, handlujący samochodami z Niemiec: Dobre Auta z Niemiec, 26 Kwietnia 1 C - 71-126 Szczecin, Śródmieście (Polska), telefon 573509633 wprowadza potencjalnych kupujących w błąd fałszując dane pojazdu i co za tym jego historię


@waciak: Też się właśnie zastanawiam czy sprzedający, handlujący samochodami z Niemiec: Dobre Auta z Niemiec, 26 Kwietnia 1 C - 71-126 Szczecin, Śródmieście (Polska), telefon 573509633 wprowadza potencjalnych kupujących w błąd fałszując dane pojazdu i co
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@hop_freak: byłem u gościa kilka lat temu oglądać auto. W ogłoszeniu wszystko wspaniałe. Na miejscu okazało się, ze nie działają czujniki cofania ("hehe, to pewnie tylko kabelek") i brak zgody na kontrolę auta w ASO, jedynie we wskazanym warsztacie. Coś tam jeszcze było nie tak z książką serwisową, ale już dokładnie nie pamiętam. Zdaje się, nie mogłem się dodzwonić do niemieckiego warsztatu, którego pieczatki widniały w książeczce
@hop_freak: dlatego VIN spisuje się z tabliczki i tak się jeszcze wrzuca na bęben w autodna już przed podpisaniem umowy, parędziesiąt złotych a spokój przynajmniej. Ale czujne oko masz Mireczku. Dziwne, że suma kontrolna się nie wysypała, ale z drugiej strony te ostatnie cyfry to kolejne numery jak z taśmy zjeżdżały.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@hop_freak: tez jestem ciekaw czy handlujący samochodami z Niemiec: Dobre Auta z Niemiec, 26 Kwietnia 1 C - 71-126 Szczecin, Śródmieście (Polska), telefon 573509633 wprowadza potencjalnych kupujących w błąd fałszując dane pojazdu i co za tym jego historię? Wie ktoś może? Bo chętnie się dowiem
@Wondziu: Jeździłem takim acco 3 lata, w momencie sprzedaży wziąłem za niego tyle samo:) Auto doskonale utrzymane i faktycznie bezawaryjne. Potem kupiłem Mondeo młodsze ale..tańsze. Mondeo jezdzi lepiej, jest w srodku większe, niestety nigdy nie będzie hondą, drobne awarie ale jednak.Honde sprzedaje sie kilka dni,fordów jak psów.