Wpis z mikrobloga

PODSUMOWANIE ODCINKA 11 SEZONU 8 SHOW TVP 1 „ROLNIK SZUKA ŻONY”

W ostatni niedzielny wieczór listopada 2021 r. mogliśmy zobaczyć dalsze perypetie bohaterów nieustannie popularnego show TVP 1 „Rolnik szuka żony”. Już na wstępie muszę zgodzić się z wynikami ankiety na tagu „#rolnikszukazony” na wykop.pl, w której internauci nisko ocenili odcinek 11 bieżącej edycji.
Na początku odcinka uwagę wzbudziła„Pieczara”, która podczas wycieczki po jeziorze czepiała się swojego wybranka Adama o jego podejście do relacji i wygarnęła mu gadatliwość (sic!). Na wykopie już tyle komentarzy padło o Kamili, również podczas emisji zakończonego właśnie odcinka, iż powtarzanie ich jest zbędne. Na szczęście nie doszło do spiny, nie polały się łzy, nie było mieszania z błotem w wypowiedziach do kamery, a wiele wskazuje na to, że duet ten pozostał w poprawnych stosunkach.
Z kolei jeśli chodzi o „Zakolaka”i jego wybrankę Asię oraz Krzysztofa i jego (już) połowicę Bogusię, to widzieliśmy kolejne etapy rozwoju relacji między uczestnikami i kandydatami. I to właściwie tyle.
No i wreszcie, Truskawa aka Stare Urwiskoi były restaurator Marek. Podczas randki w turystycznych wizytówkach kielecczyzny byliśmy widzami nieustannej aktywności Marka, zmierzającej do pogłębienia relacji, a w istocie zamieszkania w domu Urwiska. Poza tradycyjnymi umizgami i deklaracją, że otrzymał emeryturę, chad wykazał się inicjatywą i pomysłowością, proponując adaptację jednego z pomieszczeń na posesji Elżbiety na warsztat. Skoro wiemy, że Ela lubi „robotnych” mężczyzn, z warsztatu mogłyby być jakieś pieniążki, a Marek jawi się jako atrakcyjny i interesujący mężczyzna, to zgoda przedsiębiorczej Truskawy na wspólne zamieszkanie powinna być formalnością. Zwieńczeniem wysiłków Marka była widoczna na jego twarzy ulga po otrzymaniu zgody na wspólne zamieszkanie pod Końskimi. Wydawać by się mogło, pomijając informacje w internecie, że przyszłość należy do nich.

NA PLUS:

- dalszy rozwój relacji Zakolaka z Joanną, który ma szansę zakończyć się happy endem,
- lokalizacje randek,
- dojrzałe podsumowanie przez Adama relacji z Kamilą,
- aktywność Marka wobec Starego Urwiska, wredne to, ale fajnie się to ogląda.

NA MINUS:

- dziwny motyw muzyczny w wątku Krzysztofa i Bogusławy,
- kolejny raz widok szpetnych tatuaży Joanny, szczególnie, gdy ubrana była w dobrą kieckę,
- Pieczara i kolejne jej „tłumaczenia”,
- nudny odcinek, gdyby Kamila poszła na randkę z Adamem, to moglibyśmy zobaczyć więcej dram.

#rolnikszukazony
  • 5