Wpis z mikrobloga

@biesy: Na wsiach spotkałem sporo ludzi, co tak mówią. Cool story:
Do mojej babci przychodzi ksiądz po kolędzie i pyta:
- W zeszłym roku księdza nie wpuścili?
Babcia odpowiada:
- No nie, ja tu niedawno się wprowadziłam, pewnie poprzednia właścicielka mieszkania nie wpuściła.
- Jak się nazywa? (babcia pomyślała, że chodzi o poprzednią właścicielkę, skoro ksiądz użył 3. osoby)
- A nie wiem, skąd mam wiedzieć jak się nazywa?
- Oj,
  • Odpowiedz
- Rozbierze się do pasa i stanie przodem do tej tablicy.

- Ubierze się i poczeka na płytę cd.


@biesy: #!$%@?, aż poczułem smród naftaliny jak to czytałem xD Stara peerelowska szkoła traktowania klienta/pacjenta/petenta jak gówno
  • Odpowiedz