Tytuł: Dzieci Diuny Autor: Frank Herbert Gatunek: fantasy, science fiction ISBN: 9788378187981 Tłumacz: Andrzej Jankowski, Marek Marszał Wydawnictwo: Rebis Forma książki: książka papierowa Ocena: 8/10
Trzecia część sagi o narkotykach, patologicznej rodzinie Atrydów i zmianach klimatu wywołanymi przez człowieka.
Nie chcę za dużo pisać o fabule, bo film pewnie przyniesie renesans zainteresowania sagą Herberta (albo herbatą saga, hehe, sorki). A nawet już zarys fabularny mógłby być pewnego rodzaju spoilerem, jeśli do tej pory obejrzeliście tylko film, lub przeczytaliście pierwszy tom.
Diuna jest uwielbiana za ciekawe spojrzenie na filozofię władzy, instrumentalizację religii, interesującą ścieżkę rozwoju ludzkości, która świadomie porzuciła myślące maszyny na rzecz ludzkiego umysłu. Ta saga uzależnia, jak przyprawa. Jest ciężka w odbiorze. O ile pierwszy tom jest jeszcze w miarę do ugryzienia, tak z tomu na tom Herbert już coraz bardziej nie oszczędza czytelnika. Dzieci Diuny już są pisane w iście biblijnym stylu, mamy wrażenie, jakbyśmy nie czytali literatury sci-fi, tylko faktyczną podstawę wiary jakieś religii. Kompleksowość intryg w Dzieciach Diuny już jest trudna do nadążenia. Postacie są świadome jak wiele ścieżek przyszłości może wywołać ich akcja i dyskutują o ich nieuchronności, lub możliwości korekty kursu czasu. Jest to niesamowicie interesujący koncept, ale często musiałem wracać i czytać od nowa kilka stron, aby zrozumieć to, co dana postać chciała przekazać. Robię sobie chwilę przerwy od uniwersum Diuny, ale już niedługo wracam do Boga Imperatora.
Średnia ocena z Wykopu: ★★★★★★★★★☆ (8.6 / 10) (5 recenzji) Następne podsumowanie tagu: 2022-01-01 12:00 tag z historią podsumowań » Kategoria książki: fantasy, science fiction, horror Liczba stron książki: 576 Gatunek książki: powieść
@Magnolia-Fan: wydaje mi się, że to dość powszechne w sci-fi/fantastyce (Dukaj też ma tę wadę, że jego postacie nie wzbudzają żadnych emocji), że kreacja postaci leży, ale to chyba tutaj celowe. Jednym z przesłań Diuny jest to, żeby nie ulegać autorytetom, charyzmatycznym przywódcom. Poniżej spoiler zakończenia tej części i filmu DV:
@LebronAntetokounmpo: jak dla mnie to jest po prostu źle napisana książka, intrygi są zbyt wydumane, bohaterowie nieciekawi, może kiedyś wrócę, bo mam praktycznie całą sagę na półce, ale jakoś nie śpieszy mi się. Smutno mi trochę z tego powodu bo pierwszy tom przeczytałem w mniej niż tydzień
źle napisana książka, intrygi są zbyt wydumane, bohaterowie nieciekawi
@Magnolia-Fan: George Lucas to zauważył, zerżnął wiele motywów z Diuny i kilku innych sci-fi/fantasy, ale zadbał o jakość postaci i tak powstały Gwiezdne Wojny :)
Tytuł: Dzieci Diuny
Autor: Frank Herbert
Gatunek: fantasy, science fiction
ISBN: 9788378187981
Tłumacz: Andrzej Jankowski, Marek Marszał
Wydawnictwo: Rebis
Forma książki: książka papierowa
Ocena: 8/10
Trzecia część sagi o narkotykach, patologicznej rodzinie Atrydów i zmianach klimatu wywołanymi przez człowieka.
Nie chcę za dużo pisać o fabule, bo film pewnie przyniesie renesans zainteresowania sagą Herberta (albo herbatą saga, hehe, sorki). A nawet już zarys fabularny mógłby być pewnego rodzaju spoilerem, jeśli do tej pory obejrzeliście tylko film, lub przeczytaliście pierwszy tom.
Diuna jest uwielbiana za ciekawe spojrzenie na filozofię władzy, instrumentalizację religii, interesującą ścieżkę rozwoju ludzkości, która świadomie porzuciła myślące maszyny na rzecz ludzkiego umysłu. Ta saga uzależnia, jak przyprawa. Jest ciężka w odbiorze. O ile pierwszy tom jest jeszcze w miarę do ugryzienia, tak z tomu na tom Herbert już coraz bardziej nie oszczędza czytelnika. Dzieci Diuny już są pisane w iście biblijnym stylu, mamy wrażenie, jakbyśmy nie czytali literatury sci-fi, tylko faktyczną podstawę wiary jakieś religii. Kompleksowość intryg w Dzieciach Diuny już jest trudna do nadążenia. Postacie są świadome jak wiele ścieżek przyszłości może wywołać ich akcja i dyskutują o ich nieuchronności, lub możliwości korekty kursu czasu. Jest to niesamowicie interesujący koncept, ale często musiałem wracać i czytać od nowa kilka stron, aby zrozumieć to, co dana postać chciała przekazać. Robię sobie chwilę przerwy od uniwersum Diuny, ale już niedługo wracam do Boga Imperatora.
#bookmeter #ksiazki #diuna
Średnia ocena z Wykopu: ★★★★★★★★★☆ (8.6 / 10) (5 recenzji)
Następne podsumowanie tagu: 2022-01-01 12:00 tag z historią podsumowań »
Kategoria książki: fantasy, science fiction, horror
Liczba stron książki: 576
Gatunek książki: powieść
Ostatnie recenzje tej książki:
1\. 2021-10-16 - Użytkownik Certis ocenił na: ★★★★★★★★★★ (10.0 / 10) - Wpis »
2\. 2020-10-10 - Użytkownik kulfon_wulkanizator ocenił na: ★★★★★★★★★★ (10.0 / 10) - Wpis
@LebronAntetokounmpo: akurat na tym tomie zauważyłem, że zupełnie mnie nie rusza co się dalej stanie z Atrydami i krewnymi tego grubego
@Magnolia-Fan: George Lucas to zauważył, zerżnął wiele motywów z Diuny i kilku innych sci-fi/fantasy, ale zadbał o jakość postaci i tak powstały Gwiezdne Wojny :)