@Nekromantyczny: miałem tak samo jak waliłem pierwszy raz z akms Strzelałem z klęczącej a mimo to bałem się, że mnie przewróci do tyłu czy coś... A tu tylko lekkie stuknięcie, nawet mi zęby nie zgrzytnęły
@Mowi: Aż tak się nie zabezpieczałem. Ale po takiej oporności konstrukcji oczekiwałem odrzutu porównywalnego z odrzutem strzelby. Z samym załadowaniem miałem problem, musiałem kilka razy spód magazynka uderzyć.
@Rogue: Też bym się pobawił. Niestety jakoś nigdzie nie mogę go upolować. Najmocniejszy rewolwer z jakiego strzelałem to .44 i jakoś się w niej nie zakochałem.
Kto pierwszy raz strzelał z DE, wciąż ma obydwie ręce i jest zawiedziony?
1. Ja.
@Migfirefox: Muszę spróbować. Kiedyś.
@Mowi: Coś koło tego.
Z jakiego kalibru strzelałeś?
Najmocniejsza z krótkiej jaką się bawiłem to był .500 S&W Magnum. Taki to ma podrzut itd :P