Wpis z mikrobloga

No i przyszedł czas na mnie. Proszę wybaczyć, że dopiero teraz, Panie mireczku @wanghoi ale trzeba było zjeść przydzieloną porcję pierogów, odleżeć swoje i teraz jest czas na pisanie. Także ogłaszam co następuje.
Przygoda z tegoroczną #wykopaka zaczęła się zaraz po wylosowaniu par, bo mireczek od razu zaczął od pytania, a potem wymienialiśmy co jakiś czas wiadomości, więc dało się poczuć, że trafiłem w losowaniu par w 10 :) Mimo małych perturbacji podczas kompletowania paczki, zawartość została przygotowana wzorowo pod moj jak zwykle niedoskonały opis. I tak oto, w paczce znalazły się:
- trzy kawy, w tym jedna w mega beczułce (którą wykorzystam po zużyciu na 100% w moim kolejnym projekcie DIY, a może nawet kolejnej edycji #wykopaka )
- idealna ilość słodyczy, żeby rzucić na ząb i poczestować kogoś a nie, żeby się nażreć bez opamietania xd
- DWA modele samolotów do sklejenia, o kupnie których myślałem od pewnego czasu, ale nigdy bym sobie pewnie nie kupil, a nie mialem nawet nic o tym w opisie! Jasnowidz!
- a na dodatek eleganckie zestawy do konsumpcji dóbr matki natury skrytych pod numerem 420

Do tego oczywiście list, choć zwięzły, to bardzo przyjemny i w dodatku z zaproszeniem, a że na zachodzie lepij, to halyna jadziem tam :D

Podsumowując, @wanghoi potraktował sprawę na najwyższym poziomie, dlatego raz jeszcze dziękuję za chęć i fakt sprawienia mi mega frajdy!

#wykopoczta #pokapake
Hayabussa - No i przyszedł czas na mnie. Proszę wybaczyć, że dopiero teraz, Panie mir...

źródło: comment_1640471987h7FQG9Mcg2hZh9nbdMxIWQ.jpg

Pobierz
  • 1