Nikt mi nie dał tyle szczęścia co diva za jedyne 200zł
Uganianie się za szarą myszką która okazała się dupodajką Spotykanie się z dziewczynami które jak się okazało miały już partnerów Chodzenie na drogie psychoterapie na których dowiedziałem się tylko "żeby tak źle nie myśleć" Chodzenie do psychiatrów i branie drogich leków które nie działały Kupowanie drogich ubrań by dorównać Oskarkom Chodzenie na gówno aktywności na studiach by znaleźć pasje i poznawać ludzi Wychodzenie na imprezy z znajomymi ze studbazy, jak się okazało wszyscy tak naprawdę mieli mnie w dupie Kupowanie internetowych szkoleń pewności siebie z kursami pua na czele, gdzie panowie uwodziciele jedyne co mówili to "podejdź i zagadaj, bądź wyluzowany"
To wszystko gówno dało.
Dopóki nie poszedłem do divy. Mojej kochanej Ukrainki, która była miła i wyrozumiała. Pogadała, pośmiała się, spytała co u mnie. A na końcu zrobiła świetne rodeo na mojej kuśce. Dopiero wtedy uświadomiłem sobie że jestem normalnym, wartościowym i wyjątkowym człowiekiem (jak każdy). Uświadomiłem sobie że nie muszę być gigachadem by znaleźć zrozumienie. Już nie czułem się gorszy ani wybrakowany. Mam swoje wady jak każdy i lubię swoje wady i one mnie nie skreślają tylko czynią wyjątkowym.
Diva to anioł w ludzkiej skórze.
A #rozowepaski ich nienawidzą bo boją się że beciak którego kroją na kasę zrozumie że nie musi kupować iPhona królewnie by mieć seks.
A #rozowepaski ich nienawidzą bo boją się że beciak którego kroją na kasę zrozumie że nie musi kupować iPhona królewnie by mieć seks.
@Mezomorfix: bzdura. Nie nienawidzę prostytutek. Co więcej wolałabym, żeby niebiescy którzy chcą tylko seksu, albo mówili to wprost albo szli do specjalistki od płatnego seksu, a nie odpie...lali jakiś szajs i marnowali czas różowym szukającym czegoś innego.
@Kj5s6f2dk7s54o: chłopa który chce tylko seksu można rozpoznać po 5 minutach rozmowy. Chyba że jest przystojny to różowe sobie układają w głowie wymówki że "może się zmieni może się zakocha" itp. Dobrze wiedzą jak jest ale mechanizm biologiczny w postaci chęci zapłodnienia przez dobre geny - wygrywa. A później płacz bo jednak łobuz nie kocha najbardziej. Schemat jest widoczny na każdym kroku. A chłopak który chce związku jest po prostu nieatrakcyjny.
@Mezomorfix: W sumie masz rację. Jak kobieta sprzedaje swoje ciało w formie zdjęć to jest wyzwolona. Jak uprawia seks za pieniądze to jest seks working który należy normalizować według feministek. A facet chodzący na divy? Panie, kto to widział. Dla wielu kobiet byłby to powód do zerwania związku (pomimo, że same muszą się "wyszaleć" w młodości a różnica jest tylko w poziomie trudności do znalezienia osoby do tego i dlatego faceci
@Mezomorfix: Mam dokładnie takie same odczucia. Jak pierwszy raz byłem u divy to byłem totalnie zestresowany, strasznie się pociłem i nic nie mówiłem, ale z każdym kolejnym już było lepiej. Nawet nie zauważyłem kiedy zacząłem z nimi normalnie gadać, rzucać #!$%@? itd. Generalnie zupełny luz, żadnej spiny. Nie sądziłem, że w ogóle będę kiedyś w stanie w ten sposób się zachowywać w obecności kobiety. Divy to najlepsza terapia xd
@Victus_est_in_vita: @Mezomorfix: dlatego uważam, że to dziwne, że przegrywy wolą 30lat być prawikami niż iść do takiej pani. To całe gadanie o mechanicznym seksie, braku uczucia blablabla to jest pi3rdolenie. Takie spotkanie jest sto razy milsze niż robienie tego z pijaną/nacpana laską po imprezie która zaśnie po 5minutach xd nawet może być lepiej niż ze stałą partnerką.
@olaf_wolominski: Szczerze powiedziawszy to wydawanie 200zł tygodniowo za seks z zajebistą laską, bez tracenia czasu i pieniędzy na gówno randki z niewiadomo kim i niewiadomo czy wogóle z tego coś wyjdzie, czy sobie nie znajdzie kogoś lepszego z dnia na dzień a później czuć się jak przedmiot, jak gówno bo ktoś okazał się lepszy... Można znaleźć nawet za 100zł jeśli będziesz stałym klientem ona cię może polubić z wzajemnością, możesz tworzyć
bzdura. Nie nienawidzę prostytutek. Co więcej wolałabym, żeby niebiescy którzy chcą tylko seksu, albo mówili to wprost albo szli do specjalistki od płatnego seksu, a nie odpie...lali jakiś szajs i marnowali czas różowym szukającym czegoś innego.
@Kj5s6f2dk7s54o: To są jeszcze szukające czegoś innego niż przygód a potem frajera od kasy? Bo od paru lat ciężko dostrzec takie egzemplarze wśród zalewu szumowin/nimfomanek
nienawidzą bo boją się że beciak którego kroją na kasę zrozumie że nie musi kupować iPhona królewnie by mieć seks.
@Mezomorfix: A to prawda akurat. Tak to laski mówią że przeszłośc się nie liczy a powiedz ze byłeś u divy albo jesteś bi i spałeś z facetem to jesteś skreślony od razu xD
@Mezomorfix: Ja prawictwo stracilem na ONSie z badoo. Mentalcel motzno, bajery brak, pewnosc siebie w podlodze, zabieralem, zabiegalem itd. Jak ja sobie przypominam ten trajhard, jak ja sobie przypominam ten caly cringe i strate czasu, to dzis bym jechal na divy. Taniej, szybciej i na wiekszym rigczu. I takie rozwiazanie polecam wszystkim nietrzymajacym dla ktorych brak segzow jest na tyle istotnym problemem ze rzutuje negatywnie na inne aspekty zycia.
Uganianie się za szarą myszką która okazała się dupodajką
Spotykanie się z dziewczynami które jak się okazało miały już partnerów
Chodzenie na drogie psychoterapie na których dowiedziałem się tylko "żeby tak źle nie myśleć"
Chodzenie do psychiatrów i branie drogich leków które nie działały
Kupowanie drogich ubrań by dorównać Oskarkom
Chodzenie na gówno aktywności na studiach by znaleźć pasje i poznawać ludzi
Wychodzenie na imprezy z znajomymi ze studbazy, jak się okazało wszyscy tak naprawdę mieli mnie w dupie
Kupowanie internetowych szkoleń pewności siebie z kursami pua na czele, gdzie panowie uwodziciele jedyne co mówili to "podejdź i zagadaj, bądź wyluzowany"
To wszystko gówno dało.
Dopóki nie poszedłem do divy. Mojej kochanej Ukrainki, która była miła i wyrozumiała. Pogadała, pośmiała się, spytała co u mnie. A na końcu zrobiła świetne rodeo na mojej kuśce.
Dopiero wtedy uświadomiłem sobie że jestem normalnym, wartościowym i wyjątkowym człowiekiem (jak każdy).
Uświadomiłem sobie że nie muszę być gigachadem by znaleźć zrozumienie. Już nie czułem się gorszy ani wybrakowany. Mam swoje wady jak każdy i lubię swoje wady i one mnie nie skreślają tylko czynią wyjątkowym.
Diva to anioł w ludzkiej skórze.
A #rozowepaski ich nienawidzą bo boją się że beciak którego kroją na kasę zrozumie że nie musi kupować iPhona królewnie by mieć seks.
#przegryw #divyzwykopem
@Mezomorfix: bzdura. Nie nienawidzę prostytutek. Co więcej wolałabym, żeby niebiescy którzy chcą tylko seksu, albo mówili to wprost albo szli do specjalistki od płatnego seksu, a nie odpie...lali jakiś szajs i marnowali czas różowym szukającym czegoś innego.
Chyba że jest przystojny to różowe sobie układają w głowie wymówki że "może się zmieni może się zakocha" itp.
Dobrze wiedzą jak jest ale mechanizm biologiczny w postaci chęci zapłodnienia przez dobre geny - wygrywa. A później płacz bo jednak łobuz nie kocha najbardziej.
Schemat jest widoczny na każdym kroku.
A chłopak który chce związku jest po prostu nieatrakcyjny.
100% RiGCzu
Wpis na pelnym propsie
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Piękny wpis, szanuję.
Komentarz usunięty przez autora
Można znaleźć nawet za 100zł jeśli będziesz stałym klientem ona cię może polubić z wzajemnością, możesz tworzyć
@Kj5s6f2dk7s54o: To są jeszcze szukające czegoś innego niż przygód a potem frajera od kasy? Bo od paru lat ciężko dostrzec takie egzemplarze wśród zalewu szumowin/nimfomanek
@Mezomorfix: A to prawda akurat. Tak to laski mówią że przeszłośc się nie liczy a powiedz ze byłeś u divy albo jesteś bi i spałeś z facetem to jesteś skreślony od razu xD
Ja prawictwo stracilem na ONSie z badoo. Mentalcel motzno, bajery brak, pewnosc siebie w podlodze, zabieralem, zabiegalem itd. Jak ja sobie przypominam ten trajhard, jak ja sobie przypominam ten caly cringe i strate czasu, to dzis bym jechal na divy. Taniej, szybciej i na wiekszym rigczu. I takie rozwiazanie polecam wszystkim nietrzymajacym dla ktorych brak segzow jest na tyle istotnym problemem ze rzutuje negatywnie na inne aspekty zycia.
Placic, bzikac,
Komentarz usunięty przez moderatora