[encart30]

Jakiś czas temu zauważyłem, że podczas grania karta grzeje się do 84-89stopni. A pamiętałem, że temperatury były do 70. Ten skok był stosunkowo szybki i myślałem, że coś updaty mi skopały. Intel w tym czasie podobno też łatał procesory. Dla pewności rozkręciłem lapka i odkurzyłem chlodzenie, ale efekt był niewielki. Odłożyłem granie na bok do czasu gdy wyszedł BF2042 i problemy powróciły. Lapek się dławił. Jedyną opcją, która mi pozostała była wymiana pasty. Zabrałem się za to w dzisiejszy niedzielny poranek i efektem jest spadek o 20 stopniw stosunku do dnia wczorajszego! Pasty nie wymieniałem od zakupu czyli jakieś 3 lata. Teraz chyba co rok sobie zrobię takie spa. #laptopy #komputery #pastatermoprzewodzaca

[a2k__]

@encart30: takie rzeczy najlepiej robić raz w roku przed sezonem letnim

[hieronimgieroslawski]

@encart30 To standard w laptopach, gamingowe pracują na granicy throttlingu więc pasty degradują się szybciej niż w normalnie chłodzonych komputerach stacjonarnych.

[encart30]

@a2k__ Nigdy tego nie robiłem i bałem się, że coś skopię. Ale widzę, że nie było czego. Dzięki tak chyba będę robił. Koszt żaden, a jaki komfort

[Janusz44]

@encart30: Nie umiem wymienić pastę, boje się.

[encart30]

@hieronimgieroslawski Zwiodło mnie tempo przyrostu temperatur. Nie sądziłem, że to będzie tak szybko postępowało.

[encart30]

@Janusz44 Do dziś też się bałem. Sprawdź czy nie ma gdzieś tutoriala dla twojego sprzętu. Ja miałem to szczęście, że był dla podobnego modelu

[Janusz44]

@encart30:

Koszt żaden

Jednak ta pasta też czegoś kosztuje?

[encart30]

@Janusz44 U mnie wystarczył 1g Grizzly Kryonaut na procek i kartę - 30 zł.

[CeZiK_]

@Janusz44: jeszcze alkohol izopropylowy.