Wpis z mikrobloga

idziesz i podpisujesz taki papier:

"Niniejszym wyrażam dobrowolnie świadomą zgodę na szczepienie przeciwko COVID-19. Znane są mi
zasady i terminy realizacji szczepień, ich celowość, działanie oraz ewentualne powikłania i następstwa.
Oświadczam, że nie zataiłem(łam) żadnych istotnych informacji o stanie zdrowia czy przyjmowanych
lekach. Zostały mi udzielone również odpowiedzi na wszystkie zadane przeze mnie pytania i
zrozumiałam/zrozumiałem udzielone mi odpowiedzi."

na początku 2021 zaszczepiony miał się nie zarazić dzięki czemu miał nie zarażać innych,
Celem szczepienia była ochrona SIEBIE i Babci!!! miała być odporność stadna, parasol z zaszczepionych nad tymi co nie mogą się zaszczepić...

a ja jest każdy widzi! szczepieni chodzą i zarażają swoje babcie!

nawet "naukowcy" nie znali "działania" szczepień a co dopiero mówić o ewentualnych następstwach za np 5 lat...

ja NIGDY tego nie podpiszę!

#koronawirus
  • 8
tak było, nie zmyślam


@pekak:
wiedzieli że po pół roku ochrona przed zarażeniem spadnie praktycznie do 0?
wiedzieli że szczepieni będą się zarażać i zarażać innych praktycznie tak samo jak nie szczepieni?
wiedzieli że "odporność zbiorowa", parasol ochronny, redukcja ilości przypadków to wszystko mity? i nierealne mrzonki?

jak wiedzieli to czemu nie mówili?
tak było mówione od początku że trzeba jak najszybciej wyszczepić 80-90% społeczeństwa bo inaczej pojawią się nowe mutacje ¯_(ツ)_/¯


@czy_pisiont: daj linka!

na początku to mówili że potrzeba zaszczepić 70% dorosłych żeby uzyskać odporność stadną
potem zmienili na 70% społeczeństwa
potem się okazało że odporności stadnej nigdy nie będzie

a nowe mutacje przyszły z indii i RPA, w marcu 2020 ktoś Ci mówił że trzeba zaszczepić 90% populacji całego świata???

ten