Aktywne Wpisy
Cosipi +76
Stało się to co się miać, stało się miać.
Najbardziej przereklamowane, nieśmieszne, nuuuuuuuuuuudne i skrajnie głupie dziadostwo jakim jest Wszystko wszędzie naraz zdemolowało Oscary we wszystkich najważniejszych kategoriach...
Najpierw Lewactwo bingo:
- 95% obsady to oczywiście osoby rasy innej niż biała
- Mąż głównej bohaterki to totalny nieudacznik i pała życiowa xD
- Córka bohaterki to oczywiście Les*ka
- Julka w różowych włosach
- "humor" i żarty to dosłownie strapon w dupie
drogba90 +130
Chciałbym mieć znowu 15 lat, obudzić sie w 2005r
Lipiec, wakacje, wstajecie o 9, mama zrobila bułki i herbate, odpalacie kompa, wlaczacie gta sam andreas i #!$%@?, pozniej koledzy przyjezdzaja, idziec8e pograc w gałe, o 15 na obiad, do wieczora znowu na dworze, wieczorkiem do domu i znowu gta albo inna gierka, zero problemow, zero zmartwień, wszyscy zdrowi, mlodzi, wypoczęci
A teraz? 33 lata na karku, przegrane życie, wegetacja, wstawanie o 4
Lipiec, wakacje, wstajecie o 9, mama zrobila bułki i herbate, odpalacie kompa, wlaczacie gta sam andreas i #!$%@?, pozniej koledzy przyjezdzaja, idziec8e pograc w gałe, o 15 na obiad, do wieczora znowu na dworze, wieczorkiem do domu i znowu gta albo inna gierka, zero problemow, zero zmartwień, wszyscy zdrowi, mlodzi, wypoczęci
A teraz? 33 lata na karku, przegrane życie, wegetacja, wstawanie o 4
XDDD JA WYSIADAM XDDD
Dobrze Prezes podsumował: Marcin zna języki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
BUHAHAHAHHAHAA oto wasz przewodnik wycieczek
#raportzpanstwasrodka #popaswpieprz #raportzakcji #chillizpieprzem
Taki klimat, ludziom się nie chce uczyć mało ważnego języka nic nieznaczącego kraju jeśli dają radę po ang. A w Polsce to mało jest ludzi w korpo którzy
@theLPD: Kojarzę go, ale jego życia prywatnego na tyle nie znam, bo mnie to nie interesuje. Ale w sumie to oprócz tego Michała z Nakupendy czy Gapy można wymienić więcej podobnych postaci. Teraz do głowy przychodzi mi tylko Pucin z CamboLife, który ma dziewczynę khmerkę, z którą prowadził nawet salon kosmetyczny (chyba, że coś przekręciłem). Wątpię, aby i on coś umiał po khmersku, może poza paroma słowami. ¯\_(ツ)_/¯
@wataf666: ogłosili w tym gniocie, że "no ja więcej zrzuciłem w pasie (#!$%@?), ty znasz lepiej khmerski (XD) i na tym zakończmy ten temat"
Ciekawe kto wierzy w to co mówi gdy we vlogu doda "rozmawiałem/gadałem" jak kiedyś pytał o działkę gdzieś na wyjeździe.
Mieszkałam w Kambodży przez jakiś czas. Duża część znanych mi ekspatów siedzących tam latami potrafiła się dogadać, zamówić jedzenie czy porozmawiać z lokalnymi współpracownikami na jakimś podstawowym poziomie.
Uczę się tego, co mnie interesuje i przydaje się podczas wypraw do dżungli: nazw roślin i zwierząt
Zakupy robię po wietnamsku, umiem wyrazić przyjazne intencje i okazać szacunek w tym języku
Powołując się na mnie warto dodać, że Wietnam nie jest dla mnie docelowym miejscem do życia
W przeciwieństwie do
A tłumaczenie, że to nie jest twój docelowy kraj to akurat jest zabawne każdy mógłby tak powiedzieć. Niemcy
- w komentarzu wyżej napisałem, że znam język w stopniu pozwalającym mi na codzienne funkcjonowanie
- dodałem też, że uczę się wietnamskiego, ale w zakresie słownictwa, które mnie interesuje i przydaje się podczas wypraw
A nazywanie kombinatorów z Kambodży 'moimi znajomymi' to dla mnie obelga ;) nie zadaję się z pijakami i mitomanami
Na kanale nie wspominam o znajomych Polakach, nie licząc 1 widza. nie poznałem osobiście żadnego Jutubera z VN
A jeszcze w temacie języków, na lajwach kiedyś wyliczałem te, w których się dogaduje. Jeśli to dla ciebie mało, to XD
Gdzie ja piszę, że 'znam go tak dobrze'?
Szykujesz grunt pod promocję zdolności językowych Głównego Bohatera? Może zacznij od forum dla policjantów ;)
Komentarz usunięty przez autora
Moi znajomi to zwykli zaradni ludzie. Myślę, że jeśli taki osiada gdzieś na dłużej, to uczy się języka. Nawet wspomniany tajemniczy widz Piotr ładnie śmiga po wietnamsku
Opierając zdanie o tych, których kojarzę z Kambodży przychylam się do tego, że większość ma to w nosie
Ale ta kambodżańska większość, to w większości osoby, które i w Polsce miały szemraną reputację. Trudno, żeby po wylądowaniu w Kambo nagle postanowili zerwać z przyzwyczajeniami i zaczęli bywać w środowisku, które motywuje do czegoś ambitnego
Przecież to jakieś podstawowe umiejętności łączenia faktów, logiki, wyciągania wniosków. Patrzymy na gościa mieszkającego w kraju, w którym sobie to życie próbuje układać (ma żonę i dziecko), opisuje ten kraj jak jakiś raj i ma po kilku latach jakieś trudności przy płaceniu za dwie golonki na słodko. Przecież to jest komedia. Rozwiązaniem nie jest
@adik75: tylko to samo co piszesz o gapciu można dopasować do niekrytykowanego na wykopie Michała z Nakupendy(żona Kmerka, dziecko przyszywane) niby coś umie a w rzeczywistości wszędzie wchodzi ang. Nawet na filmach czasami widać jak zona tłumaczy mu co inni powiedzieli po kmersku hehe
To nie jest coś trudnego. Łysy z gapą założyli się nawet o 500USD i nadal nie potrafią nawet liczyć. Mógłbym się tego nauczyć na jutro gdybym miał jakikolwiek powód a on tam jest
Czepiasz się Michała a powtarzam, ze on POTRAFI liczyć po khmersku bo słyszałem jak robił zakupy. Nie oglądam filmów cambolife (może jeden na miesiąc) ale to akurat słyszałem. Michał z Nakupendy liczył po khmersku a tylko do tego się odnosiłem. Poza tym to oczywiste, że jak ktoś jest w orbicie lysego to jest leserem i całe jego