Wpis z mikrobloga

@JohnSpierdon: koleś starający się wyruchać poprzez powolne "podchody" bez komunikowania intencji wprost. Rzekomo taki wykorzystuje naiwność i udaje pomocnego i miłego by zakisić. Czyli w zasadzie to każdy osobnik płci męskiej z dawnych czasów. A tak na poważnie to zazwyczaj ten termin stosuje się do typów "zarywających" w ten sposób do nieletnich, niepełnosprawnych umysłowo i innych osób które nie do końca maja pełnię możliwości podejmowania decyzji.