Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 286
@NoToTenTego: ogólnie jak się patrzy na nastolatki to one bardzo często nie widzą różnicy między eleganckim, odświętnym ubiorem, a ubiorem, który ma być "seksowny". Nie wiem, czy ich rodzice nie widzą jak one się ubieraja na formalne okazje i nie potrafią powiedzieć, że sukienka to powinna być nieco dłuższa niż do połowy uda, a głęboki dekolt to średni pomysł na tego typu okazję.
Ale co sobie sebki i mateusze pooglądają to
te które najgorzej się uczyły to najbardziej wyzywająco się ubierały jakby to miało wpłynąć na ich wyniki


@eSUBA94: ja kiedyś usłyszałam "co się nie douczy to się dowygląda".
Szkoda tylko, że przy pisemnych to średnio wypalić może xD
Ogólnie "NORMIKI" zawsze się będą czepiać i stawać w obronie norm społecznych tego #!$%@? kraju. Ja mam to absolutnie gdzieś, czy się ubierają niestosownie czy nie, ich sprawa whatever. ALE jedna rzecz mnie poraża... Jak widzę te wszystkie "JULKI", to jestem w głębokim szoku, bo często bym takiej dał z 8 lat więcej, a to jeszcze dzieci na maturce. :O = tak DOJRZALE to wszystko teraz wygląda, szybciej dorasta & mniejsza już
widzą różnice. Po prostu kobiety w dzisiejszych czasach nie będą dostosowywać swojego ubioru do upodobań jakiegoś radnoma z wykopu.


@TeBerry: ale to nie są upodobania randoma z wykopu, tylko podstawowe zasady stosowanego do okoliczności ubrania się. Tak samo śmieszne byłoby przyjście na egzamin w dresie albo krótkich spodniach.

Simpie.