Wpis z mikrobloga

Dlatego powtórzę co napisałem: Adolf H była największym antynatalistą


@ToiletShark: tak tylko wtrące się, że może i był, ale z trójki osób na zdjęciu to nie on jest odpowiedzialny za największą ilość ludzkich śmierci i cierpienia.
@ToiletShark: Niebranie na poważnie prawdy i faktów nie ma nic wspólnego ze szczęściem, natalu. Natomiast praktyczna "apokalipsa", o której mówisz, to trwa i obecnie. Każda czująca istota przeżywa prędzej czy później swoją własną, dotkliwą apokalipsę. Ty też jej nie unikniesz. Wiesz o tym? Nie myśl sobie, że nie będziesz zdychał w jakichkolwiek męczarniach, bo to niemożliwe, czy to z rozpłodem, czy bez.
@HAL__9000 Opinie na temat życia antynatalów to nie są fakty ani prawda, dlatego tak jak wspomniałem nikt się nimi nie przejmuje. Po pierwsze nie uważam, że śmierć to apokalipsa, tylko początek czegoś nowego, bo tak działa ten świat np. koniec wszechświata spowoduje powstanie nowego. Po drugie moja śmierć prawdopodobnie nie będzie męczarnią, a patrząc na to, że dzięki wielkim natalistycznym umysłom świat cały czas postępuje nie mogę być pewny kiedy nastąpi i
@ToiletShark: Tak, antynatalizm to zbiór samych faktów.

nikt się nimi nie przejmuje


Bezmyślne zwierzęta nie przejmują się, owszem.

nie uważam, że śmierć to apokalipsa, tylko początek czegoś nowego


Typowe urojenia. Tymczasem śmierć to jedynie koniec.

tak działa ten świat np. koniec wszechświata spowoduje powstanie nowego


Nie, to nie tak działa.

moja śmierć prawdopodobnie nie będzie męczarnią


Będzie na 100% w jakimś niezerowym stopniu. Szykuj się.

dzięki wielkim natalistycznym umysłom


kek

nie