Wpis z mikrobloga

@Kamil32123 powiedz, lepiej płatne jak inne dziedziny transportu? Serio jak sam ładujesz auta to płacisz za nawet mikrorysy od spodu zderzaków etc? Co jeśli hipotetycznie jakis ciul przerysuje auto podczas pauzy?
@mlody025 wszystko zależy od firmy w jakiej pracujesz. Ja jeżdżę już naście lat i nigdy nie płaciłem za uszkodzenia, fakt faktem praktycznie ich nie robię. Bo gdybym często coś niszczył to pewnie szef dał by mi wybór albo koniec współpracy albo pokrywam udział własny z ubezpieczenia (około 500-1000€). To dosyć częsta sytuacja gdzie kierowcy są obciążani udziałem własnym w ubezpieczeniu.
Na mikro rysy pasta lekko ścierna i po problemie. Jeszcze mi się