Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
Brutalny gunpill dla zwolenników szerokiego dostępu do broni - skala dostępności broni w USA jest przyczyną masowych strzelanin.


"W makroskali Stanów Zjednoczonych Murzyni (~13 % ludności) są sprawcami przeszło 60 proc. zabójstw, ~70% rozbojów, ~50 proc. gwałtów (średnia z lat 1980-2008), jak również do 80% masowych strzelanin z minimum czterema ofiarami rannymi lub zabitymi"

W kraju, w którym zdobycie broni jest łatwiejsze niż zdobycie dobrego chleba, dużo łatwiej o to, żeby jakiś wariat broń zdobył i użył jej w markecie czy w szkole.


"Ustawa Gun Control Act z 1968 roku wprowadziła federalne pozwolenia na broń i licencje na prowadzenie sklepów. Zakazano sprzedaży broni skazańcom, nielegalnym imigrantom i wariatom.

Kupujący muszą wypełnić i podpisać Formularz Federalny 4473, poręczając też, że nie podpadają pod zakaz. Podaje się w nim adres, miejsce i datę urodzenia, wzrost, wagę, płeć, pochodzenie etniczne, rasę, a czasem też numer ubezpieczenia społecznego"

To, że w Szwajcarii nie ma masowych strzelanin, nie wynika więc z tego, że Szwajcarzy to dobrzy ludzie o czystych sercach, a Amerykanie to zdeprawowane potwory.


"Układając skrupulatnie międzynarodowe porównania na niekorzyść USA, dziennikarze prawie nigdy nie posługują się oenzetowskim miernikiem rozwoju.

W jego miejsce preferują miernik polityczny pod postacią odpowiednio wyselekcjonowanych państw z grupy OECD, stawiając Amerykanów w jednym szeregu obok biało-azjatyckich potęg przemysłowych i uwypuklając w ten sposób ich niechlubną “wyjątkowość”, tzn. relatywnie wysokie wskaźniki zabójstw. Kłopot w tym, że Stanom Zjednoczonym bardzo daleko do homogenicznej rasowo Norwegii, Polski, Szwajcarii czy Japonii, natomiast pod wieloma względami znacznie bliżej do Meksyku lub Brazylii"

Powodem jest prawo związane z dostępem do broni i wynikająca z tego prawa liczba i dostępność do broni w społeczeństwie.


"Obserwacja długoterminowych statystyk rewiduje jeden z bardziej mitotwórczych dogmatów mainstreamowej narracji o Europie, która cudownie uwolniła się od przestępczości z użyciem broni, bo zaaplikowała u siebie drakońskie obostrzenia.

Stopniowa unifikacja i konsolidowanie restrykcji w europejskim prawodawstwie NIGDY nie były odpowiedzialne za redukcję przemocy na kontynencie – ani względem ery przedwojennej, ani w odniesieniu do sytuacji za oceanem. Przestępczość uliczna ustabilizowała się w dolnych partiach wykresów na wiele dziesięcioleci przed implementacją jakichkolwiek rozporządzeń wymierzonych w swobodny obrót bronią"

"Przepisy tłamszące cywilny rynek broni zadomowiły się w Europie między końcówką pierwszej a początkiem drugiej wojny światowej.

Wcześniej obszar ten nie podlegał żadnym istotnym regulacjom, ewentualnie regulowany był w stopniu symbolicznym i bynajmniej nie na szczeblu centralnym.

Jeżeli spojrzeć teraz na zabójstwa z dekad 1900-1939, widać wyraźnie, że ich wskaźniki wcale nie zmalały dramatycznie w okresie późniejszym"

Już pomijam oczywiste argumenty z innych państw, bo historia zna wiele przypadków ograniczenia dostępu do broni, dzięki któremu spadła ilość morderstw z jej użyciem.


"Ciężko wskazać jakikolwiek kraj/jurysdykcję, gdzie po liberalizacji ustaw o broni doszłoby do eskalacji przemocy. Dobrze udokumentowane jest natomiast zjawisko przeciwne – olbrzymie wzrosty wskaźników przestępczości po wprowadzeniu zakazów" [https://crimeresearch.org/2013/12/murder-and-homicide-rates-before-and-after-gun-bans/]

Więc tak, szeroki dostęp do broni, a raczej patologicznie szeroki dostęp do broni, z jakim mamy do czynienia w przypadku USA, zabija.


"Przez nieomal trzydzieści lat (od stycznia 1980 do grudnia 2008) na 3.5 proc. miejskich ulic, alejek, zaułków i skrzyżowań w Bostonie odnotowano 75 proc. wszystkich strzelanin. Ujmując to, co przed momentem napisałem, z innej perspektywy – blisko 90 proc. bostońskich ulic nie doświadczyło w analizowanym okresie, czyli na przestrzeni 29 lat, ANI JEDNEJ STRZELANINY, w której ktokolwiek zostałby ranny, zabity czy choćby draśnięty rykoszetem"

"W Chicago podobna regularność: 41 proc. ofiar zabójstw skoncentrowało się w obrębie sieci, ale uwaga – tylko w jej zawężonym segmencie, składającym się z 3178 osób (raptem 4 proc. ludności dystryktu West Garfield Park).

W latach 2006-2012 względnie niewielka murzyńsko-latynoska grupa (6 proc. miejskiej populacji) uczestniczyła w 70 proc. zbrojnych konfliktów na terenie miasta. Te niewiarygodne dysproporcje dotyczą wszystkich ośrodków urbanistycznych w Ameryce. Biali nowojorczycy dokonują każdego roku średnio ~2 proc. przestępstw z użyciem broni palnej; ledwo łapią się na skali w statystykach"

~@NieBojeSieMinusow

#usa #bron #texas #smierc #odklamujemy
Pobierz wygolonylibek-97 - >Brutalny gunpill dla zwolenników szerokiego dostępu do broni - sk...
źródło: comment_1653512865Tv1iIEqyEXhh2Rq1FzsHiz.jpg
  • 16
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Matemit: tsooo...konfederat? Chyba prędzej kato-hoplofob terlikowski (specjalnie z małej) XD

Poza tym, to cóż...w PL tradycją był feudalizm i absolutyzm na styku tronu i ołtarza. Czy z takiej kombinacji mogą w ogóle powstać tradycje zbrojnej suwerenności i samostanowienia jednostki?! ( ͟ʖ)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Levander: tamten od tego co to się minusowania nie boi () dał mi jednak do wkurzenia.

Że ktoś sobie zadał tyyyyle trudu, aby coś takiego stworzyć. Chyba będąc sadystą rzucającym perwersyjne wyzwanie włożenia jeszcze więcej czasu i wysiłku w zdementowanie całości. ()
@wygolony_libek-97:

Kupujący muszą wypełnić i podpisać Formularz Federalny 4473, poręczając też, że nie podpadają pod zakaz.


Poważne utrudnienie widzę ;) .

Powiedz mi dlaczego byle dzieciak co ledwo wczoraj skończył 18 lat może wejść do sklepu i kupić sobie broń bez sprawdzenia kim jest, jaki jest jego stan psychiczny itd a nie może na przykład kupić sobie alkoholu bo trzeba skończyć 21 lat?
Czy wg ciebie to jest normalna sytuacja?
@A-10_Warthog: jest dostatecznie dorosły aby kupić broń, ale niedostatecznie dorosły aby kupić alkohol?

przy sprzedaży w sklepie wykonywany jest background check


Op napisał tylko o formularzu. Jak to wygląda dokładnie? Pewnie są różnice między stanami.

i co to da?


Może to że mniej świrów dostanie broń?

jak miałby w ogóle wyglądać taki test?


Nie wiem, trzeba zobaczyć jak to wygląda w różnych krajach i wybrać najlepszy system.

co w przypadku gdy
@A-10_Warthog:

świr który chce pozabijać ludzi zawsze znajdzie jakiś sposób, mniej czy bardziej efektywny.


To jest właśnie istotna różnica, mniej to może być 2 osoby, bardziej to może być 20. Po co ułatwiać świrom zadanie?

W wielu krajach nie ma takich badań


Bo może nie mają problemów takich jak w USA? Gdyby mieli to mogłoby się zmienić

Moje wnioski po takim badaniu są takie, że jedyne kogo by to powstrzymało to
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@hansschrodinger:

Powiedz mi dlaczego byle dzieciak co ledwo wczoraj skończył 18 lat może wejść do sklepu i kupić sobie broń bez sprawdzenia kim jest


Hmmm...bo w wolnym społeczeństwie i w wolnym kraju każdy ma prawo realizować swoją wolność bez wyszukiwania ku temu szczególnego powodu, i bez traktowania kogoś takiego z góry jak jakiegoś skrzywionego psychicznie zbira (tzw. domniemanie winy ()

Poza tym-przecież jest sprawdzenie-internetowe lub telefoniczne. Gdzie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@hansschrodinger: a tak poza tym-skoro ktoś jest na tyle dorosły, aby (w polskich warunkach) brać na siebie "pełnozakresowe" zobowiązania prawne, czy dojeżdżać sam swoim samochodem osobowym-to powinien mieć jak najbardziej możliwość posiadania broni bez sztucznych podziałów na kategorie.

A jeśli miał w swej młodej przeszłości problemy z przestępczością, epizody małego rozbójnika, doszło do samookaleczenia, czy były jakieś uzasadnione obawy o jego psychikę-to powinna być od tego specjalna elektroniczna ewidencja osób (z
Stanom Zjednoczonym bardzo daleko do homogenicznej rasowo Norwegii, Polski, Szwajcarii czy Japonii


@wygolony_libek-97: Polska nie jest homogeniczna rasowo. To ze wszyscy jednego koloru to nie znaczy ze to samo pochodzenie etniczne.

Zakazano sprzedaży broni skazańcom, nielegalnym imigrantom i wariatom.


@wygolony_libek-97: Turystom i nieletnim tez. A co do wariatow to tego nikt nie sprawdza - nie ma wymaganego nawet zaswiadczenia od lekarza, a samo zaswiadczenie nie tez by nie dalo 100%
@wygolony_libek-97:

Hmmm...bo w wolnym społeczeństwie i w wolnym kraju każdy ma prawo realizować swoją wolność bez wyszukiwania ku temu szczególnego powodu, i bez traktowania kogoś takiego z góry jak jakiegoś skrzywionego psychicznie zbira


Czy ta mityczna "wolność" nie może być realizowana w innej dziedzinie niż karabiny kupione w sklepie spożywczym? To może od razu haubice niech kupi bo ma prawo realizować "wolność"?

Poza tym-przecież jest sprawdzenie-internetowe lub telefoniczne. Gdzie jeśli taki
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@hansschrodinger:

Czy ta mityczna "wolność" nie może być realizowana w innej dziedzinie niż karabiny kupione w sklepie spożywczym? To może od razu haubice niech kupi bo ma prawo realizować "wolność"?


Równia pochyła

Założyłeś, że jeśli wydarzy się A, to z pewnością wydarzy się B, choć rzeczywiście nie ma takiej pewności
Problem z tym wnioskowaniem polega na unikaniu samodzielnej analizy problemu. Zamiast tego przedstawia się hipotetyczne, dramatyczne skutki zdarzeń.

Ponieważ nie ma
Pobierz wygolonylibek-97 - @hansschrodinger: 
Czy ta mityczna "wolność" nie może być realizow...
źródło: comment_1653597963xVQ1roFnNSahT5OViqoiSu.jpg