Wpis z mikrobloga

nic mi tak nie obrzydziło #filozofia jak obcowanie z nią.
Jak wcześniej doceniałem humanistykę i dzieła pisarzy, doceniałem polonistykę, byłem oczarowany takimi dziełami jak "Lalka" Bolesława Prusa, tak po szukaniu przez 2 godziny informacji o fenomenologii, Romanie Insgardenie, zacząłem czuć autentyczną odrazę do całego przedmiotu.

Najlepszym podsumowaniem dla mnie tego jest fakt, że jednym z pierwszych wyników na youtube szukając filozofii Spinozy, jest wywiad z doradcą Przemysława Czarnka na kanale Polonia Christiana, który jest dokładnie tym czego się można spodziewać po nazwie (negowanie zmian klimatycznych, zła lewacka unia, to okropne lgbt, a w ogóle to #!$%@?ć Trzaskowskiego).
  • 37
@RedveKoronny: Bo o filozofii informacji szuka się w książkach a nie na youtube. Na początek Tatarkiewicz wystarczy. Jak chcesz obszerniej to Copleston. To jeżeli chodzi o przekrój historii filozofii. A jak znajdziesz autora który Cię zaciekawi, sięgasz po jego publikacje. To tak w skrócie
@Rusa: chce zdać jeden obowiązkowy gówno przedmiot, i zapomnieć o tym na resztę życia. Przykład z przed 2 minut:
To właśnie Augustyn zerwał z paradygmatycznymi dla Greków intelektualizmem i obiektywizmem

Zerwał z intelektualizmem, i obiektywizmem XD
@biliard: No co? Spoko się czyta, otwarta na interpretacje, a jednocześnie nie jest bezsensownym bełkotem, jak większość dzieł które widzę oznakowane jako "otwarte na interpretacje".

Jednocześnie rozrywka, oraz coś w miarę wartościowego do przeczytania w mojej opinii. A co ci się w niej nie podoba?
@RedveKoronny: Ależ nie mam nic przeciw Prusowi! Wybacz za nic nie mówiący wpis. Ot, mam żal do twórców programu szkoły średniej za to, w jak wypaczony sposób przedstawia się filozofię. Nic dziwnego, że potem maturzyści oczekują swoistego przedłużenia zajęć języka polskiego i innych humanistycznych przedmiotów.
Co ciekawe, tego błędu nie ustrzegli się nawet początkujący adepci filozofii. Doskonale pamiętam tę panikę w oczach kolegów i koleżanek, kiedy podchodzili do całorocznego egzaminu z
@RedveKoronny: Taa. Ja to stary koń, już po. Ciekawe studia, ciekawi ludzie... o ile ktoś posiada wigor, pozwalający wykorzystać twórcze okoliczności. Obawiam się, że bez osobistych poszukiwań trudno byłoby znaleźć motywację, by studia ukończyć.
Jak wspomniałem, duża część odpadła, bo nie spodziewali się elementów ścisłych, które jednak po macoszemu nie traktowano. Jednakże sądzę, że znaczna część z czasem po prostu zrozumiała, iż tam nie pasowali.
Nic dziwnego, że potem maturzyści oczekują swoistego przedłużenia zajęć języka polskiego i innych humanistycznych przedmiotów.


@biliard: Na dobrą sprawę można bronić stanowiska, że filozofia jest właśnie "przedłużeniem zajęć języka polskiego i innych humanistycznych przedmiotów" ( ͡° ͜ʖ ͡°) Już od Newtona widać "od-unakowienie" filozofii, dziś filozofia prawie w ogóle nie stawia hipotez, które byłyby falsyfikowalne bądź przynajmniej weryfikowalne.
Nie mam tu na myśli ani historii filozofii, ani
@Kewin_Klotzek: Polecanie fenomenologii niezaawansowanym to masochizm. Sam broniłem pracę z fenomenologii i mogę potwierdzić, że nawet większość studentów filozofii zna ją "po łebkach", bardzo "po łebkach", mimo iż to jeden z czołowych kierunków XX wieku.
@biliard: @Kewin_Klotzek: muszę z niego jutro odpowiadać ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Da się w miarę łatwo wyjaśnić różnicę między empiryzmem a fenomenologią?
Potrzebowałbym pomocy z tym czym jest biopolityka (jedyne co znalazłem to kontrola umysłu przez państwo i w ogóle po co ktoś kontroluje czy bierzemy ślub XD), oraz definicja (nawet po łebkach) metafizyki, oraz za co jest krytykowana
@Kewin_Klotzek: wiem że jest dramat xD
Ale nie bardzo mam czas i siłę lecieć przez 300 stron opracowań, dla jednego kolokwium.

Jestem też prawie pewien, że nie jest to najgorsze przygotowanie do tego kolokwium, co po pierwsze kwestionuje to jak nam ułożono plan, a po drugie daje mi nadzieję, bo z tego co wiem wykładowca nie może tak po prostu u nas uwalić całego roku.
Na poprzednim egzaminie wykładowca obniżył próg