Wpis z mikrobloga

@kaluka106: otwarty związek to niee ale miałem kumpelę z którą jak sobie popiliśmy czasami na mieście w gronie znajomych to potem lubiliśmy się wcześniej urwać i wracaliśmy na chatę do mnie albo do niej i tak nam się fajnie żyło długi czas bez zobowiązań ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@kaluka106: nie wiem może mam złe myślenie, ale imo otwarty związek ma sens tylko i wyłącznie w jednym wypadku jeśli obie osoby z tego związku naprawde sporo ruchają czy sobie urządzają jakieś orgietki itd. inaczej to #!$%@? ktoś jest beciakiem (i #!$%@? totalna beka z masnego jeszcze jak o tym gada xDDD) albo beciarą.
  • Odpowiedz
@uzytkownik_wykop_pl:

Ale zdajesz sobie sprawę że to ruchanie idzie w dwie strony?


Ale zdajesz sobie sprawę, ze rozowe nawet te brzydsze maja ruchanie na pstryknięcie palca? A niebieski tak kurcze niekoniecznie, chyba ze jest chadem. Ale wtedy rozowe nie proponują otwartych związków ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz