Wpis z mikrobloga

@PstreSzkielko: nie wiem czy wiesz jak wygląda sytuacja na rynku matrymionialnym, ale najmniej atrakcyjni mężczyźni niezbyt mają na nim szanse. I nie #!$%@? mi o tym, że można żyć samemu i być szczęśliwym, bo jeśli ktoś chce mieć drugą połówkę, to nie stłamsisz tej potrzeby. Po prostu. Taka osoba po prostu jest skazana na smutek, żadne terapie tutaj nie pomogą. Ewentualnie terapie skalpelem w gabinecie estetycznym. Ale co wy możecie wiedzieć
@JacekJaworzec: Tylko widzisz, obserwowałam ten tag oraz tag blackpill przez dobre dwa lata zanim założyłam konto na wykopie. Stało się tak, bo natknęłam się na słowo "blackpill" w innym zakątku internetu i chciałam zrozumieć, co to jest. W mojej opinii blackpill jest pełen błędów myślowych, ale skoro jesteśmy na tagu przegryw, odniosę się do tagu przegryw. Myślę, że mocno tutaj zaniżacie swoją atrakcyjność. Potraficie całkiem ładnego lub po prostu średniego chłopaka
@PstreSzkielko: już żałuję że ci odpisywałem xD Każda brzydka kobieta znajdzie mężczyznę o ile nie ma wad genetycznych, albo innych hardcorowych skaz. Bez dyskusji. Załóż sobie fake konto na tinderze i zrób eksperyment. Dodaj zdjęcia naprawdę brzydkiej laski. I tak dostaniesz spam od spermiarstwa. Kobieta jak chce to znajdzie sobie kogoś. W 99,999% przypadków.

że wykopowicze zbyt dużą wagę przywiązują też do opinii zadufanych w sobie księżniczek z Tindera.


@PstreSzkielko:
@PstreSzkielko: tak w ogóle to jestem zmuszony cię zczarnolisotwać p0lko, taką mam zasadę, sorry


@JacekJaworzec ja dla odmiany zaobserwuję, bo mnie trochę zainteresowało, że @PstreSzkielko jako różowa stara się jakoś zrozumieć sytuację, chociaż sam uważam, że terapia to przyjaciel za pieniądze, a i przegrywem raczej nie jestem
@PstreSzkielko: bardzo składny, bardzo mądry. Warto w innych dyskusjach również przekopiować.

Gdzieś brakuje chyba tylko podkreślenia, że ten przeciętny wykopowy przegryw jest dziwnie roszczeniowy - jemu się NALEŻY wszystko od życia, ale oczywićie sam nic nie spróbuje zrobić, a pomimo to czuje się wielce pokrzywdzony przez osoby trzecie, przede wszystkim te, które się nim nie interesują i nie wiedzą o jego istnieniu.
dobra, znajdz mi manleta 160 cm, który w dziecinstwie byl odizolowany od spoleczenstwa, nikt nigdy go nie kochal, a mimo to wyszedl ze swoich problemow i prowadzi udane zycie milosne, to pogadamy farmazoniarzu


@JacekJaworzec: Idź na terapię bo z tego co widzę w dwóch zdaniach skupiłeś się tylko i wyłącznie na swoich wadach zamiast na zaletach. Z takim podejściem typu "przepraszam że żyje" to nawet 190 cm typek z dynamicznością miałby