Wpis z mikrobloga

Mam takie czysto teoretyczne pytanie. Załóżmy, że ktoś ze spółek dywidendowych polskich ( bo zagraniczne trzeba wykazywać i dopłacać podatek na picie38 bodajże) ma powiedzmy z 3000 miesięcznie i wystarcza mu to na życie, więc nie pracuje na zlecenia ani na umowie o pracę.
Więc makler za niego pobiera 19% i wypłaca resztę i koniec papirologii.
Więc potem taka osoba na pitach wykazuje 0, więc może starać się o zapomogę ze wszystkich programów pomocowych typu te dodatki osłonowe ( bo w teorii ma 0 dochodu na pitach), mopsy i innego tego typu rzeczy czy ten dochód wychodzi potem jakoś?
#gielda #dywidendy #pit
  • 17
Mam takie czysto teoretyczne pytanie. Załóżmy, że ktoś ze spółek dywidendowych polskich ( bo zagraniczne trzeba wykazywać i dopłacać podatek na picie38 bodajże) ma powiedzmy z 3000 miesięcznie i wystarcza mu to na życie, więc nie pracuje na zlecenia ani na umowie o pracę.

Więc makler za niego pobiera 19% i wypłaca resztę i koniec papirologii.

Więc potem taka osoba na pitach wykazuje 0, więc może starać się o zapomogę ze wszystkich
więc może starać się o zapomogę ze wszystkich programów pomocowych typu te dodatki osłonowe ( bo w teorii ma 0 dochodu na pitach), mopsy i innego tego typu rzeczy czy ten dochód wychodzi potem jakoś?


@Mysciak: To że płacisz 0% podatku, to nie znaczy że masz 0 dochodu :)