Wpis z mikrobloga

@only_dgl: skąd pomysł że to mogą być ruskie trolle?
Może po prostu są to zwykłe NPC które naczytały się pierdół na rusofilskich stronkach facebookowych, dzisiaj postawa "total oppose the current thing/wyłącz tv włącz hehe-myślenie" stała się bardzo modna, a polega ona na negowaniu za wszelką cenę wszystkiego co pochodzi z mainstreamu i łykanie wszystkiego co nie pochodzi z mainstreamu w tym ruskiej propagandy
@error101: @fat-cartman: Obserwuję patologię na Facebooku od początku pandemii i wiem jak foliarze wybili się na covid, mają bardzo duże zasięgi które dzisiaj wykorzystywane są do szczucia na Ukrainę bo temat covid został ucięty

Takie wpisy pojawiają się w bardzo skoordynowany sposób


@error101: wystarczy wrzucić linka do artykułu na rusofilskiej/post-antymaseczkowej grupce FB a motłoch ruszy do boju, to nie jest nic nadzwyczajnego, działa na podobnej zasadzie co zwoływanie do
Wystarczy trochę pochodzić po facebookach i odrazu widać, że to normalne skoordynowane masy ruskich trolli robią robotę.


@KwadratF1: no ja od początku pandemii obserwuję świat foliarzy na Facebooku i widziałem te wszystkie zrzutki tych wszystkich tzw "niezależnych dziennikarzy" xD
I moje wnioski są takie: W Polsce mamy na prawdę ogromną masę ciemnoty umysłowej, nie trzeba żadnych trolli, bo na prawdę mamy głupie społeczeństwo podatne na ruską propagandę
@NaczelnyWoody: Ja ci powiem, że wśród tych foliarzy jest sporo agentów i wykorzystują takie grupki jak botnet. Od dawna wiadomo, że Rosja lubuje się w sponsorowaniu "alternatywnych/niezależnych" źródeł informacji na zachodzie. Dlatego uważam, że jest to w pewnym stopniu opłacane/sterowane. Możliwe, że większość to totalny motłoch ale zwoływanie, określone treści już wyglądają na celowe działania.
@error101: no to właśnie jedynie twórcy "niezależnych, alternatywnych mediów" mogą być agentami, ale nie motłoch który łyka te "niezależne źródła" i później powtarza jak małpa, nikt nikomu nie płaci za shitposty, co najwyżej za prowadzenie jakieś stronki na FB z której publikuje jakieś rusofilskie treści na masową skalę
@NaczelnyWoody: Za posty, pozycjonowanie i plusy też płacą. Był kiedyś wywiad z grupą co pisała komentarze za pieniądze dla jakichś portali. Mieli system zmianowy, setki kont, VPN-y i nawet instrukcje na dany dzień a to wszystko było tylko w sprawach komercyjnych. Po prostu nie wierzę by służby tak prostego, taniego i efektywnego sposobu manipulacji opinią publiczną nie wykorzystywały na masową skalę.
@error101: A wiedziałeś o tym że da się zrobić tak, aby motłoch, plebs pisał wysrywy za darmochę? Patrz: wyborcy Konfederacji, chyba każdy ma w znajomych takiego nicponia, który cały swój profil #!$%@? konfederacją i dla którego dzień bez shitpostowania o tym jak to Korwin powinien być Krulem a Lwów znowu Polski to dzień stracony ¯\_(ツ)_/¯
@NaczelnyWoody: Oczywiście, że ludźmi łatwo manipulować ale są oni według mnie dodatkiem. Pierwotna, specjalnie spreparowana treść, szybkie jej wypozycjonowanie i stworzenie grupki komentarzy zakotwiczających są niezbędne by taka informacja rozlała się dalej.