Wpis z mikrobloga

Nie „wyleczysz” się. Najwyżej będziesz sobie zaprzeczać. To tak jakby heteronormatywny gościu próbował sobie wmówić ze jest gejem poprzez oglądanie gejowskiego porno. Albo jeszcze prościej - jakbys nie lubił ananasa ale go jadł bo wszyscy jedzą ananasy. Najwyżej skończysz w wieku 45 lat jako mezaty gej z dwójka dzieci i będziesz pluł sobie w brodę ze próbowałeś się „wyleczyć” a jako ze nie będziesz już młody i będziesz miał mniejsze zainteresowanie innych