Wpis z mikrobloga

Pierwszy dzień po mojej 18 wyjechałem do Niemiec do roboty, W skrócie mój ojciec #!$%@?ł gdy miałem 5 lat moja matka starała się jak mogła 15 lat #!$%@? po januszexach byle bym miał na nowe buty, jednak jak życie pokazało samotna matka bez wsparcia nie potrafi wiele zdziałać, dowiedziałem się że jest #!$%@? w 100 k długu więc postanowiłem rzucić szkole i jej pomóc, w pewnym sensie się udało bo minęły 2 lata i wszystko jest posplacane, z drugiej strony nikomu bym nie życzył 2 lat które tu spędziłem... Gdy znajomi się bawili na imprezach ja waliłem wódę przed lustrem i pytałem się Boga gdzie on jest, były słabsze i lepsze dni ale dzisiaj naprawdę był dzień w którym powiedziałem dość, przyznałem się dla mamy że mając 20 lat jestem alkoholikiem i nie potrafię z tym żyć bo widzę jak ten alkohol nas zmienia, zawarłem z nią układ że od dzisiaj nic nie pijemy i próbujemy zacząć życie od nowa...
Mam nadzieję że spojrzę na ten wpis za rok i pomysle że naprawdę wiele się zmieniło na lepsze bez tego #!$%@? syfu.
  • 162
via Wykop Mobilny (Android)
  • 12
@wlasixxx: szacun. Odrobiłeś 100k żetonów z orzełkiem w 2 lata. To wychodzi około 1000 nadprogramowych eurasów na miesiąc. Dobra robota.
A etanol niestety bywa w #!$%@? zdradliwy i no cóż, jesteś kolejną z osób, która po prostu będzie abstynentem. De facto to żadna strata, piwo zerówka smakuje dokładnie tak samo, jak to z procentami.

Znacznie łatwiej się w życiu ôdbić od dna, niż z powietrza. Szkoda tylko, że czasem trzeba się
@wlasixxx: Mam pytanie, czy nie masz przypadkiem problemów z
siedzeniem lub krzyżem od dźwigania tak wielkich jaj ze stali?
Szacun mireczku, wiele innych ludzi już by się poddało albo uciekło przed problemem a ty dałeś radę. Jeszcze tylko wygrać z wódą i z takim podejściem życie stoi przed tobą otworem (i wyjątkowo w tym przypadku ten otwór to nie odbyt)
@zPamietnikaWesolegoDiabla: za mieszkanie płacisz 250-300 euro+media ze współlokatorem. Czasem się zdarzy okazja taniej, ale nie ma co wierzyć w cuda. Chłopak był w DE żeby uzbierać na spłatę długów, więc można założyć, że nie szalał z kasą na rozrywki.