Kolezanki z pracy zaprosily mnie na wspolne wyjscie, ja sie zgodzilam, zeby miec czas na wymyslenie wymowki,ale wciaz nie mam, ochoty by sie z nimi spotkac tez nie mam... jak zyc? Jakies porady? Nie powiem po prostu "nie", bo sie obraza, a nie chce sobie psuc atmosfery w pracy. #pracbaza #logikarozowychpaskow #porady #kiciochpyta #pytanie
@Markowsky95: bo mialam zacmienie umyslu i nie wymyslilam na poczekaniu powodu, dlaczego nie moge @6th_Sense: bo to same stare, dzieciate baby, jedna to juz jest babcia. Caly czas bedzie gledzenie o bachorach i obgadywanie innych z pracy. Nie moj klimat.
@Kapeluszzszyszek W pełni Cię rozumiem, ale może są też plusy. Nie będzie picia na umór, selfie na insta, pewnie zjecie coś dobrego i szybko zawiniecie do domu. A w pracy będziesz mieć później lepsza atmosferę.
@Kapeluszzszyszek: wyjscia integracyjne tez maja plusy. Ja na takie chodze bo zawsze cos nowego sie dowiem co potencjalnie moze sie przydac. Identycznie jest z wyjsciem na fajka bo zdarza sie ze jezyk sie komus rozplącze. Idź posluchaj #!$%@? ustaw se jakis small talk. Posiedź chwile a potem ze jakis autobus albo ze musisz sie uczyc bo robisz kurs walenia w wuja. Wtedytez inne laski nie beda mniemania zes jest jak woda
@6th_Sense: bo to same stare, dzieciate baby, jedna to juz jest babcia. Caly czas bedzie gledzenie o bachorach i obgadywanie innych z pracy. Nie moj klimat.