Wpis z mikrobloga

Znowu mi się pogarsza, pamięć nie ta co wcześniej, pewność siebie na zerowym poziomie, ogólna apatia, skłonności do płaczu, jestem senny. Może poproszę następnym razem psychiatrę o zmianę leków.

Dlaczego musiałem zachorować gdy moje życie dopiero się zaczyna, tak dobrze mi szło- kończę studia, ukończyłem 2 kursy na które chętnie uczęszczałem, polubiłem naukę, niczego mi nie brakuje, mam dobrą rodzinę, materialnie nie mam czym się martwić, ale z każdym dniem zaczynam tracić wiarę, że nie wrócę do stanu sprzed +-roku.

Biorę Elicea, Trittico CR, hydroksyzynę, mam zdrową tarczycę, ale jeśli mam być szczery to trwale nie zauważyłem najmniejszej zmiany. Zgodnie z rekomendacjami chodzę też do psychoterapeuty, ale nie wiem czy to jakoś mi pomaga... Płakać mi się chcę, z każdym dniem tracę nadzieję (,)

#depresja #gownowpis
  • 7
@Glimpse0fTheFuture: masz lęki czy dlaczego dostałeś te leki?
bo dla kogoś narzekającego na senność i apatie to dziwny wybór chyba dać mu coś co go zmuli bardziej. ssri same w sobie mogą apatię wywoływać dodatkowo
leki się dobiera do objawóów które dany pacjent ma i też zależnie od odpowiedzi na leczenie.
jak ktoś ma bezsenność w depresji to wtedy trazodon np spoko, ale jak ktoś narzeka na senność i brak chęci do działania to już chyba nie bardzo?

leki są 'zwyczajne', ale są inne 'zwyczajne' które lekko pobudzają zamiast zamulać. Depresja i reakcja na leki bywa rożna pomiędzy ludźmi i leki są o różnych profilach działania na