Wpis z mikrobloga

@gajowy_marucha:
Byłem w sobotę i ogólnie jestem całkiem zadowolony. Spoko muzyka, małe kolejki po picie i jedzenie, do toalet praktycznie w ogóle. Ale ja jestem mało doświadczony w koncertach i jeśli nawet to nie w takich jak ten (gdzie był bardzo festiwalowy klimat). Koleżanka z którą byliśmy od 17 też była bardzo zadowolona.
Ale po 19 dołączyły do nas jeszcze dwie dziewczyny, które na koncerty jeżdżą bardzo regularnie, od światowych gwiazd
@gajowy_marucha: byłem rok temu i w tym roku

Dużo zależy od tego kto gra - orkiestra jest tylko w sobotę.

W Poznaniu w piątek był spoko skład - Karaś/Rogucki, Daria Zawiałow, Podsiadło (plus na scenie Ż Baranovski). Dawid śpiewał sporo piosenek z poprzednich MGO + kilka swoich kawałków

W sobotę na głównej scenie było gorzej:
- Miuosh - zdecydowanie lepiej by się tego słuchało gdzieś na auli, a nie w plenerze
Dużo zależy od tego kto gra - orkiestra jest tylko w sobotę.


@Xuzoun: No dlatego się zastanawiam. Generalnie skład piątku bardziej mi odpowiada ale MGO zwykle grała bardzo fajne covery, no może oprócz zeszłego roku (Żywiec) gdzie mi się bardzo średnio podobało.
@gajowy_marucha: Ja byłem w piątek i sobotę, piątek lepszy a to za sprawą Korteza, lochy lały że jaki on nie super a chłopy spały na stojąco. Samo MGO dało radę i jestem pozytywnie zaskoczony Bedoesem xD, a Kwiat Jabłoni nie okazał się być stypą. Co do Miuosha może faktycznie lepiej by było w zamkniętym pomieszczeniu - ale było to coś innego i wypadło mimo wszystko bardzo dobrze. Sama setlista w porównaniu