Wpis z mikrobloga

Milten: Nie jesteś prawdziwym Magiem Ognia!

Bezi: Nie jestem czym?

Milten: Nie jesteś prawdziwym Magiem! Próba Ognia i oddanie najświętszego artefaktu Innosa? Zostanie Magiem w kilka dni po przyjściu do klasztoru? Co za żart. Pracowałam wiele lat, żeby dostać się tam, gdzie jestem! Idziesz na skróty i nagle myślisz, że jesteś moim bratem z Zakonu? Robisz to, co ja, bo jesteś wybrańcem i potrafisz zabijać ludzi? Poświęciłem temu swoje życie! Nie wsuwasz się w służbę klasztorowi jak w tanią parę kapci, a potem zbierasz wszystkie nagrody!

Bezi: Myślałem, że jesteś ze mnie dumny...

Milten: Byłem! Kiedy pokonałeś Śniącego i zniszczyłeś barierę byłem bardzo dumny!

Bezi: Więc to wszystko, tak? Trzymaj starego przyjaciela w Górniczej Dolinie do ratowania świata, bo nie jest wystarczająco dobry, by być Magiem?

Milten: Znam cię. Wiem, kim byłeś, kim jesteś — ludzie się nie zmieniają, jesteś skazańcem! I ze skazańcem radzę sobie dobrze, ale Skazaniec w szatach Maga Ognia jest jak ork z runą Deszczu Ognia! Zakon jest święty! Jeśli nadużyjesz tej mocy, ludzie zostaną zranieni! To nie jest gra! Musisz wiedzieć — na pewnym poziomie wiem, że wiesz, że mam rację! Wiesz, że mam rację!

#gothic
Pobierz Moss49 - Milten: Nie jesteś prawdziwym Magiem Ognia!

Bezi: Nie jestem czym?

Milten:...
źródło: comment_1657914920WwShAw4k6tl44AoWubuGDY.jpg
  • 11
@piegu92: W Gothica nie było grane? Mówiono przecież cały czas, że Milten nie przybył do Kolonii razem z innymi magami i że zanim został jednym z nich, to służył magnatom. Czyli w domyśle był wcześniej cieniem.
@Imperator_Bazantow: Ciekawe swoją drogą za co on tam trafił. W przeciwieństwie do innych kumpli Beziego, Milten jest wzorem praworządności, uczciwości i dobroci. Ciężko mi sobie wyobrazić, że ktoś taki popełnia jakieś przestępstwo, za które można trafić do Kolonii. Choć z drugiej strony tam można było trafić nawet za lżejsze przewinienia, jeśli miało się pecha.