Wpis z mikrobloga

@huginn9: Ja lubie ład i porządek i dlatego mierzi mnie marnotrawienie miejsca w zmywarce. Musi być zapchane pod korek nawet jak spedze 5 minut wiecej na układaniu aby weszło wszystko.
Ja jak układam naczynia to wchodzi do zmywarki 2 razy tyle niż jak żona układa. Zwolniłem ją z obowiązku zmywania w zmywarce bo to nie ma sensu. Fakt, że troche czasu mineło zanim przetestowałem jak układać (NAWET PIĘTROWO czego w teorii
@Bigbluee: no to jesteśmy tak samo porąbani ( ͡° ͜ʖ ͡°) wieczna optymalizacja!


@huginn9: I da sie porzadnie umyć, wbrew wszlekim "zaleceniom" bo to sa raczej zalecenia dla tych co "nie kumają bazy". Gdyby instrukcja mowila ze naczynia moga lezec na sobie to 99% ludzi powkładałoby tak naczynia że nic by sie nie domyło albo do góry nogami bez pomyślunku albo garnek w garnek. U mnie
@huginn9: jestem różową i tez tak mam. Mąż się czepia ze tracę czas segregując sztućce na etapie zmywania, ale wtedy mi to usprawnia wkładanie ich do szuflady po zmywaniu a na etapie wkładania jest mniej czasochłonne. Znam już swoją zmywarkę i swoje naczynia i mam system xD i nie lubie jak mi ktoś robi inaczej xD