Wpis z mikrobloga

Mirki z #elektryka #elektronika mam takie pytanie.

Mam inwerter 3kw czysty sinus wpiety bezposrednio do akumulatora w samochodzie grubymi kablami. Alternator w tym modelu ma 220-250 amper. Planuje w czasie przerw w dostawie pradu zasilac tym kilka sprzetow w domu jak lodowka, telewizor i swiatlo (zarowki led). Czy ma ktos moze doswiadczenie z takim rozwiazaniem? Ile moge z tego bezpiecznie wyciagnac aby nie spalic alternatora? W trakcie takiego zasilania oczywiscie wylacze wszystko co pobiera prad w aucie.

Szukalem po necie ale pokazuje sie glownie elektroda a tam wiadomo jak jest ;)
  • 14
@rybeczka: @hermes600: Na oko inwerter pobierze 250A (przy sprawności konwersji =1 ) , więc z lekkim zapasem obstawiałbym około 300A jednak pobieranego z instalacji.

Co do obciążalności to biorąc pod uwage że jednak będzie ciągnąć większe napięcie z instalacji (ładowanie alternatora) to przyjąłbym maks co da alternator i dodatkowo z aku co zabraknie, czyli te 200-250A alternator plus brakujące 50-100A z aku. Ale to moje gdybanie i na chłopski rozum.
@hermes600: Na odpalonym cały prąd da alternator. Ja bym mocno go nie obciążał bo na postoju nie ma takiego chłodzenia jak podczas jazdy. Jakie auto ma alternator 220A? 100Ax13V daje nam 1.3kw, i to jest według mnie pewne.