Wpis z mikrobloga

"Mówiąc wprost - apostaci nie mają po co składać skarg do tego organu, jeśli parafia odmawia usunięcia ich danych ze swych ksiąg. Rozpoznawaniem takich skarg może zająć się wyłącznie kościelny inspektor ochrony danych. Ten zaś uznaje, że wykreślanie informacji na temat uzyskanych w przeszłości sakramentów godziłoby w podstawy teologiczne i porządek Kościoła."

Źródło
#rodo #prawo #antynatalizm #polska
  • 13
@P35YM1574: księgi kościelne istnieją od ponad tysiąca lat. Najczęściej są jedynym źródłem wiedzy przy badaniach historycznych. Skoro zostałeś ochrzczony to miej pretensje do swoich rodziców, bo chyba kościół ich pod przymusem do chrzcielnicy nie zagonił. Zostałeś ochrzczony i to jest fakt, chcesz to zmienić, buduj wehikuł czasu. I jeszcze taguj #problemypierwszegoswiata
Aha, kościół to nie prywatna firma.
@P35YM1574: > Zgodnie z prawem firmy obracające twoimi danymi muszą je usunąć na twoje żądanie. Chyba, że chodzi o kościół, to wtedy
To idź do banku - prywatnej firmy w której miałeś kiedyś konto i powiedz żeby usunęli informację że byłeś ich klientem. Zgadnij który palec ci pokażą
Aha, kościół to nie prywatna firma.


@mojaprawdajestmojsza: Masz rację. Napisałbym czym jest kościół, ale nie chcę wyłapać bana i dostać pozwu.


Skoro zostałeś ochrzczony to miej pretensje do swoich rodziców


I mam.

chyba kościół ich pod przymusem do chrzcielnicy nie zagonił


W pewnym sensie zagonił, bo istnieje w społeczeństwie podział na wiernych i niewiernych i stwarza to olbrzymią presję społeczną. A to kościół nie widzi nic złego w chrzczeniu niemowląt i
to zapraszam misiu kolorowy do banku. Obiecuję ci niezłe "zdziwko"


@mojaprawdajestmojsza: pierwszy lepszy link, pierwszy wynik w googlu:
https://biznes.wprost.pl/finanse-i-inwestycje/10228607/czego-i-kiedy-mozna-zadac-od-banku-dzieki-rodo.html

cytuję:

– Odpowiednie ustawy, m.in. o rachunkowości i przeciwdziałaniu praniu pieniędzy, nakazują bankom przechowywanie danych o klientach i ich transakcjach jeszcze przez wiele lat po zakończeniu trwania umowy. W większości przypadków jest to 5 lat. Bank musi więc odmówić klientowi wykonania takiej dyspozycji. Jedyne, co klient może w takim przypadku uzyskać, to
Wow, kolejny Janusz internetu, specjalista od wszystkiego z dwudziestosekundowym doświadczeniem, nowe, nie znałem. Słuchaj czopku, prawie dwadzieścia lat pracowałem w sektorze, pewnie dłużej niż ty żyjesz. Po wielu latach bank na twoją prośbę usunie historię transakcji ale twoja umowa o konto z twoim podpisem będzie leżała w pożółkłym archiwum tak długo aż bank stwierdzi że nie ma miejsca tego dłużej trzymać albo archiwum ulegnie zniszczeniu. Nikt nie będzie przerzucał setek ton dokumentów,