Hej mirki i mirabelki, Jest ktoś pośród was, kto żyje na codzień w Portugalii? Rozglądam się od pewnego czasu za wyprowadzką tam na stałe i zastanawiają mnie pewne aspekty takie jak koszty życia, podatki, na ile jest w stanie sobie człowiek pozwolić za średnie wynagrodzenie itd. Polecacie, odradzacie jak sytuacja? ʕ•ᴥ•ʔ #emigracja #emigrujzwykopem #portugalia
@Vimes: Aj karamba właśnie widzę w co bym wpadł to definitywnie z #!$%@?ęciem. Dla kontekstu, siedzę na jdg wiec musiałbym zrobić porządną kalkulację czy wychodzę na minus
@Luigi93: Do podobnej konkluzji dochodzę i również w podobnym położeniu jestem ( ͡°ʖ̯͡°) Najbardziej jednak ze wszystkich czynników w kraju to mnie martwi jednak stan służby zdrowia, jak już zdrowie mi się pogorszy. Niby się żyje dla sektora IT jak pączek w maśle, ale jak się człowiek zderza z realiami to żadne pieniądze tego nie poprawią
@dzikapanda: :-) myślisz, że w takiej Portugalii będzie lepiej? Pewne kraje mają też swoje problemy wszelakie. Jednak kasa tutaj pozwoli Ci nawet w razie czegoś leczyć się za granicą (Berlin etc.)
@Luigi93: Właśnie tego poszukuję by jednak było lepiej, słusznie zwracasz uwagę że mając więcej w kieszeni, adekwatnie sobie tez można pozwolić na więcej. Jednak w jako przykład podam sytuacje gdzie trafiasz na sor, dostaniesz wylewu to kompniesz w poczekalni, zanim dojedziesz za granice (bynajmniej z mojej strony najbliżej są Niemcy) to tez kopne w kalendarz, wiec sytuacja patowa jak nie spojrzysz (╯︵╰,)
@dzikapanda: @Vimes: @Luigi93: Czyli chcemy dobrą służbę zdrowia, ale podatki za wysokie ;). Coś za coś.
Cały zachód ma wysokie podatki, a w PL są one na bardzo niskim poziomie (wbrew temu co wykop krzyczy).
Jeśli bardzo ci zależy możesz kombinować ze spółką zoo (tylko pilnować rezydencji spółki) i potem wypłacać sobie tylko na waciki, a grubsze rzeczy jak samochód/rower/sprzęt kupuje spółka.
@Arrival: ja akurat z tym się zgadzam, że podatki w Polsce mamy okropnie niskie. :-) niestety mam rodzinkę na utrzymaniu i przeliczając swoje obecne zarobki na EUR starczy mi na wynajem mieszkanka w Portugalii i może jedzonko i nic nie zostanie.
Nie opłaca mi się ten ruch totalnie, wolę 3 razy do roku lecieć tam nawet na miesiąc i w pewnym momencie sobie mieszkanko może kupić żeby móc zostawać "u siebie"
@Arrival: Jasne zgadzam się ze dobrze byłoby zjeść ciastko i mieć ciastko ale wyjdzie ze obu zabraknie ( ͡°͜ʖ͡°) coś będę kombinować nie ukrywam i chętnie sobie ten kanał na yt obczaje. Ze spółką raczej bym poczekał aż się sraczka legislacyjna nie uspokoi bo się okaże ze się wpakuje w pisowski twór podatkowy
Jest ktoś pośród was, kto żyje na codzień w Portugalii?
Rozglądam się od pewnego czasu za wyprowadzką tam na stałe i zastanawiają mnie pewne aspekty takie jak koszty życia, podatki, na ile jest w stanie sobie człowiek pozwolić za średnie wynagrodzenie itd.
Polecacie, odradzacie jak sytuacja? ʕ•ᴥ•ʔ #emigracja #emigrujzwykopem #portugalia
Branża IT oddaje 2/5 to nie jest mało
Chyba taniej nawet co 3-4mc sobie tam polecieć na tydzień, dwa wakacji z Polski niż siedzieć na stałe
Najbardziej jednak ze wszystkich czynników w kraju to mnie martwi jednak stan służby zdrowia, jak już zdrowie mi się pogorszy.
Niby się żyje dla sektora IT jak pączek w maśle, ale jak się człowiek zderza z realiami to żadne pieniądze tego nie poprawią
Pewne kraje mają też swoje problemy wszelakie. Jednak kasa tutaj pozwoli Ci nawet w razie czegoś leczyć się za granicą (Berlin etc.)
Nie w Portugalii
Cały zachód ma wysokie podatki, a w PL są one na bardzo niskim poziomie (wbrew temu co wykop krzyczy).
Jeśli bardzo ci zależy możesz kombinować ze spółką zoo (tylko pilnować rezydencji spółki) i potem wypłacać sobie tylko na waciki, a grubsze rzeczy jak samochód/rower/sprzęt kupuje spółka.
Co do samej Portugalii to polecam kanał
:-) niestety mam rodzinkę na utrzymaniu i przeliczając swoje obecne zarobki na EUR starczy mi na wynajem mieszkanka w Portugalii i może jedzonko i nic nie zostanie.
Nie opłaca mi się ten ruch totalnie, wolę 3 razy do roku lecieć tam nawet na miesiąc i w pewnym momencie sobie mieszkanko może kupić żeby móc zostawać "u siebie"