[vanitydomain]

przepisy ciągle się zmieniają, ale czy to jest poprawne parkowanie? stoi tak co najmniej od kilku godzin na drodze.
#szczecin

[maradero]

@vanitydomain: karny #!$%@? i my się odechce

[yaca_szczecin]

@vanitydomain: Wszystko OK, marka zobowiązuje do takiego zostawienia pojazdu.

[ZygoteNeverborn]

co najmniej od kilku godzin na drodze

@vanitydomain: On tylko na 5 minut!

[Kazdyziomzbierazlom]

@vanitydomain: wentyle wykręcić można

[moll]

@Kazdyziomzbierazlom: słabo, bo wtedy postoi jeszcze dłużej. Telefon na SM lub policję i niech odholują ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[vanitydomain]

@maradero: @ancymoneq: niestety nie korzystam z takich metod:( ale czyli rozumiem, że też uważacie, że to nie jest poprawne parkowanie;) eh, co za czasy Jezu miły

[Ulany_Utopiec]

@vanitydomain: kluczykiem robi się taką ładną rysę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[vanitydomain]

@moll: droga niepubliczna...;( myslalem, że to na chwilę, ale jednak nie. A co jeśli ktoś na cito by potrzebowal odjechac zablokowanymi autami:((

[vanitydomain]

@Ulany_Utopiec: jak to mówili w jakimś programi dla dzieci - tzw rysowanie na żądanie?

[vanitydomain]

@Kazdyziomzbierazlom: po prostu mi ręce opadły jak zobaczyłem takie parkowanie ...

[moll]

@vanitydomain: chamówka

[s.....i]

@vanitydomain: ma audi więc może. To działa dla marek audi, BMW i Mercedes. Im większy model tych marek tym bardziej to działa. W całym kraju.

[vanitydomain]

@suslogon-szczecinski: dziękuję za głos specjalisty;)

[w.....k]

@vanitydomain: coraz gorsze te samochody robią, że nowe, a już stoi zepsute ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[vanitydomain]

@waciak: jak w porach roku vivaldiego

[deniu]

@vanitydomain może jest na N i można go przepchnąć? Praktyka stosowana kiedyś w Warszawie

[binGoldfinger]

@moll: SM nie odholuje, przy ostatniej sytuacji gdzie gość stał jeszcze gorzej, dostałem od SM informacje że nie odholowują, bo potem ich ludzie do sądu podają (ʘ‿ʘ)

[moll]

@binGoldfinger: lol, serio? XD to dlatego mają takie parcie na blokady na koła

[binGoldfinger]

@moll: to była sytuacja gdzie ktoś zostawił na tydzień samochód na chodniku dobre 5 metrów od krawędzi jezdni zastawiając kompletnie wyjście z parkingu do tego stopnia, że trzeba było chodzić dookoła bloku

zgłosiłem raz, minęło kilka dni - żadnej blokady na koło, żadnej kartki za wycieraczką - dzwonię i pytam o sprawę - powiedział że "interwencja odbyta, sprawa jest w toku ale nie przyślemy holownika bo potem ludzie nas pozywają" (