Wpis z mikrobloga

Czytam sobie książkę o starożytnym Rzymie, gdzie autor opisuje, jak wyglądał ustrój tego państwa w czasach cesarstwa. Wyrosła wtedy oligarchiczna klasa obywateli, którzy prawo traktowali jako instrument do realizacji swoich interesów, a pozostali jedyną nadzieję dla wzbogacenia się widzieli we wstąpieniu do armii, jednak dla zdecydowanej większości z nich było to przedsięwzięcie skazane na porażkę, gdyż wysłani na wojny ginęli.

Teraz pytanie - jaki współczesny kraj wam to przypomina? xD

Dochody ziemiańskiej arystokracji prawdopodobnie podwoiły się lub potroiły w pierwszym wieku naszej ery i wzrosły sześciokrotnie w latach 100-400.

Tymczasem los mas ludzi był rozpaczliwy. Ponieważ państwo całkiem dosłownie wypełniało marksistowską definicję instytucji służącej klasom rządzącym, jedyną możliwą drogą w górę dla ambitnego wolnego człowieka była kariera w armii, ponieważ arystokracja musiała dzielić korzyści z imperium z jej wojskowymi protektorami. Ogólny niski poziom dochodów w cesarstwie sprawiał, że życie legionisty wydawało się atrakcyjne, ponieważ po 33-procentowej podwyżce żołdu przez cesarza Domicjana, zwykły żołnierz otrzymywał 1200 sestercji rocznie, plus duży bonus emerytalny i okazjonalne wypłaty ex gratia lub donatywy.

Emerytowani weterani byli zazwyczaj zamożnymi członkami lokalnej społeczności. Jednak z tysięcy chętnych rekrutowanych do armii każdego roku, tylko o garstce z nich kiedykolwiek słyszano ponownie. Nic dziwnego, skoro samo matematyczne prawdopodobieństwo było przeciwko nim. Tylko jeden lub dwóch z tysięcy odchodzących na emeryturę weteranów każdego roku dochodził do upragnionej rangi prokuratora (w starożytnym Rzymie poborca podatków i administrator finansowy prowincji - przypis mój). I nawet w armii przejawiała się rzymska mania do rażących nierówności. Kawalerzysta miał pensję dwudziestokrotnie większą niż piechur.


#historia #rosja #starozytnyrzym #starozytnosc
  • 8
@symetrysta: W Sparcie trzon armii składał się z hoplitów pochodzących z wyższej warstwy społeczeństwa. Odpowiednik naszej szlachty. Uzbrojenie hoplity było drogie a utrzymywanie w gotowości bojowej też kosztuje. W wyniku konsolidacji majątków drogą małżeństw powstała grupa oligarchiczna. W efekcie liczba spartiatów spadła z ponad 6000 do poniżej 1000. Skończyło się to upadkiem dominacji Sparty w wojnie z Beocją i koalicjantami.