Wpis z mikrobloga

Mirki, mam awarię.
Byłem dzisiaj u #dentysta (ostatnim razem dwa lata temu na zdjęciu RTG wszystko było ok, potem kowit - wiadomo) i okazało się, górna piątka #!$%@?ła fikołka i raczej będzie to kanałówka, choć nie na 100%.
Teraz się waham - wylatuję do Włoch 17.09, a jedyną dostępna wizyta jest 16.09. Alternatywnie mam umówiony termin na 29.09.

Robić teraz czy po wakacjach?

Pani dentystka w sumie nie radziła żeby pilnie interweniować, bardziej zaśmiała się na mój tekst, że teraz to chyba nie zacznie boleć xD
Nigdy nie robiłem kanałówki, nigdy też nie musialem z bolącym zębem dymać na pogotowie stomatologiczne.
  • 1
@0-0-0_1-0-1: hm... ciężki orzech do zgryzienia ( ͡° ͜ʖ ͡°) Chyba jednak lepiej przeleczyć zęba przed urlopem i wziąć w razie czego ze sobą antybiotyk, gdyby coś złego się podziało. Ale to raczej rzadkość.