Wpis z mikrobloga

@oslet:

ma psi obowiązek odpowiedzieć na interpelację, robi sobie jaja


Jaka interpelacja? Gość nie zadał żadnego konkretnego pytania xD takimi ogólnikami to można rzucać w każdej dziedzinie życia, żeby potem mieć alibi że coś się zrobiło jak ten poseł xDD
@oslet: Klient płaci i myśli, że niewolników kupił (to miałem na myśli) - na początku ma podany termin, rozpiskę kiedy będzie kontakt i w jakim celu, opis i zdjęcia oraz wizja na żywo, próbki materiałów i kolorów przesłane. Nie obchodzi nas, że go boli ząb, bombelek nie może spać i on jest w złym humorze/niewyspany i zapomina, albo ma wątpliwości czy kolor odpowiada, czy konstrukcja taka a nie inna. Po 20
@jozik: Andruszkiewicz w dniu interpretacji był posłem opozycji dopiero 28 grudni został wiceministrem a jednocześnie posłem partii rządzącej. Nie mniej w dniu odpowiedzi był już w rządzie i może dlatego dostał taką odpowiedź.