Wpis z mikrobloga

@miki4ever: Po prostu w ich prime fabsterzy byli na tyle mocni i regularni ze pacyfikowali wszystkich. Ale z lat 90tych na szybko: Goffin, Raonic, Dimitrov, Thiem, Kyrgios, Zverev, Rublev, Tsitsipas, Tiafoe, Shapovalov
@Dzibson90: Fabsterzy to byli mocni z dobrych 10 lat temu. W ostatnich latach pasożytują na tych nextżenach jak tylko się da. Gdzie tym marnym grajkom do takiego Del Potro albo Wawrinki, którzy mieli jaja by się postawić i wygrywać z fabsterami. Ci wyżej wymienieni wychodzą na takie konfrontacje z obsranymi gaciami.