Wpis z mikrobloga

Tak, jak najbardziej. Obecnie z żoną i dwójką dzieci mieszkamy z


@Fedain: Czy to normalne, że dorosły facet 40-letni mieszka z rodzicami i bratem na 59m2? Czyli mieszkasz z 4 osobami nie licząc ciebie?
@Orbiter01:
Jak rodzice mają co najwyżej dwupokojowe mieszkanie i musisz czekać aż stary rano się wysra, bo nie ma dwóch łazienek - tak, to nienormalne, nie wytrzymałbym

Jak rodzice mają duży dom i matka może brać prysznic, stary się golić, a ty możesz iść do trzeciego kibla się wyszczać - normalna sprawa, niczym nie różni się od mieszkania ze współlokatorami, opłacalne, można zaoszczędzić, szczególnie w obecnych czasach
Jak rodzice mają co najwyżej dwupokojowe mieszkanie i musisz czekać aż stary rano się wysra, bo nie ma dwóch łazienek - tak, to nienormalne, nie wytrzymałbym


@niochland: Mamy 4 pokoje jednak tylko jedną toaletę i łazienkę. Tylko że jak będę, wynajmował pokój ze współlokatorami to oni chyba też będą, zajmowali łazienkę i toaletę o 6 rano? Zaleta mieszkania z rodzicami jest taka, że nie muszę prasować ubrań, czyścić kibla i wynosić
we Włoszech tak, u nas mieszkanie to mus i jedyne zabezpieczenie na starość, więc tak średnio xD


@Iskaryota: Ale jak rodzice umrą to mieszkanie będzie moje. Jak moja babcia umrze to dla mnie też coś skapnie.
@Orbiter01: ale jak nie mieszkasz z nimi to też ci skapnie po ich śmierci. Przy okazji masz prywatność i lepsze stosunki z nimi, bo nie frustrujecie się wzajemnie swoimi zachowaniami na co dzień xD
ale jak nie mieszkasz z nimi to też ci skapnie po ich śmierci. Przy okazji masz prywatność i lepsze stosunki z nimi, bo nie frustrujecie się wzajemnie swoimi zachowaniami na co dzień xD


@Iskaryota: Tylko że nie wiem jak płaci się rachunki!
Zaleta mieszkania z rodzicami jest taka, że nie muszę prasować ubrań, czyścić kibla i wynosić śmieci i płacić za prąd i wodę.


@Orbiter01: i pisze to 40 latek haha