Wpis z mikrobloga

Nie ma takiego dowodu, powtarzam jeszcze raz! Jest nagroda +1000 w rankingu dla człowieka, który wskaże cień dowodu, że Hans Moke Niemann oszukiwał w szachach. Po prostu nie oszukiwał! Proszę sobie wyobrazić... znaczy... oszukiwał albo nie oszukiwał. Ja nie wiem czy oszukiwał, ale istnieje ogromna możliwość, że nie oszukiwał. Jest nawet taka wypowiedź Maxima Dlugy, który go trenował, kiedy ten wbijał kolejne oczka. On powiedział, taki zmęczony, powiedział do w wywiadzie dla chess.com: „Zrobiłem coś strasznego, ale imię Hansa pozostanie nieskalane”; z czego można by wnioskować, że on po prostu nie nauczył Hansa oszukiwać.
#szachy
  • 3