Wpis z mikrobloga

#slubodpierwszegowejrzenia mamarysia przedstawiona jak guła, która odpala fajkę od fajki, a do wyjazdu namówili ją starzy, którzy wiedzą pewnie, że zła kobita z niej nie jest, ale lekko nierozgarnięta (tę torebkę po prostu jej pewnie zajumali jak poszła do kibla) i chcą żeby ułożyła sobie życie z typem, który nie odsunie wnuka na drugi plan, a erdol - chce być fair, ale nie wiadomo czy to tylko nie na pokaz;
nosacze - lecą z tematem, że hej - wygląda to jak normalny rozwój związku u dorosłych ludzi - oby tylko starzy się nie #!$%@?, ale raczej PATRYŚ;) nie da sobie wejść na łeb no i spermi w granicach normy wymaganej przez Martyllę;);
Justa i Przemo - kobita próbuje negocjować, ale niezbyt jej to idzie, ewidentnie wymaga też superatencji i nagle z osoby ŁAŁ, ZDOBYWAJMY ŚWIAT pierdzi w pufę i kanapę - masakra, a Przemo da jej jeszcze z dwie szanse i jak tak dalej będzie smęcić, to jej wypali, że takie zachowanie jest niezgodne z BHP i PPoż, czy coś;)) i tyle będzie
  • 6
@GraBss a wuj wie, co ona w tym klopie robiła. Może jarala przez okno i ja konduktor nakrył XD Nie wiem, ale znam przypadki zgubienia rzeczy teoretycznie "niezgubywalnych" przez mniejsze niż ona sieroty. Z takich dziwniejszych, to zostawienie w przedszkolu dziecka zaraz po tym, jak się po nie przyszło XD Moj szwagier, prężny biznesman, polazł po 3-latka do placówki, zwołał go domofonem, a jak mały schodził, to mózg mu podpowiedział "byłes, zrobiłeś