Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Ciekawe co wyniki #wybory w #usa przyniosą. Kiedyś, za Busha jr. byłem za republikanami, mega podejście neokonów podobało do polityki. Jak wygrał #trump to mnie ucieszyło, chociaż bezpośrednio mnie to nie dotyczy. Cały ruch #qanon mnie zniechęcił do GOP bo wydawało mi się, że oni to rozsądna, rynkowa partia, a teraz to #!$%@? nie wiem.

#polityka
  • 26
@jarezz: Rozyebanie Iraku i wieczne przewroty w innych krajach takie rozsadne xd Jak juz to antyestabliszmentowy nurt w partii republikanskiej to cos pozytywnego. W koncu ta banda guwnojadow prowojennych zniknie, ale nie bylbym tak pozytywnie nastawiony bo administracja Trumpa/CIA dyskutowali zlikwidowanie/porwanie Juliana Assange. Cokolwiek by sie o typku nie sadzilo, to nie zmienia faktu, ze to sa bandy psychopatow.
bo demokrata Clinton nikogo nie najechał


@jarezz: a kogo najechał?

Rozyebanie Iraku


@oligopol: gdyby nie współpracował z terrorystami i nie używał broni chemicznej przeciwko Kurdom, to Hussein by se dalej rządził. USA ile miała jeszcze przyjąć 9/11 na mordę? Zostali zaatakowani i mieli pełne prawo walczyć ze światowym terroryzmem.
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Operation_Uphold_Democracy


@oligopol: interwencja, to nie jest najechanie państwa. Oni obalili dyktatora. Jak dla mnie gigarigcz. Jakby USA w 1945 roku pogoniłoby sowietów z Polski też byś płakał?

Ataki na Kurdow, najazd na Kuwejt, to wszystko lata wstecz


@oligopol: no i? jak już usa wynosiło śmieci z afganu, to wyniosło też z iraku. Brawo USA.

2x bombardowanie Iraku


@jarezz: od kiedy bombardowanie dyktatora jest czymś złym?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Jakovv: ja nie powiedziałem, że to złe. Odnosiłem się do wypowiedzi przedmówcy a propos republikanów.

Gdybym twierdził, że to złe to bym dał jeszcze Haiti czy Serbię.
@Jakovv: To jest najechanie panstwa i wyjscie z niego w celu zmiany polityki na taka jaka sie chce.

USA akurat obala tylko tych dyktatorow ktorych im jest wygodnie obalic, lub tych ktorzy nie sa po ich stronie. Zaden gigarigcz. USA nie raz interweniowalo zeby takie dyktatury zainstalowac, szczegolnie w Ameryce Poludniowej.

https://en.m.wikipedia.org/wiki/United_States_involvement_in_regime_change

Byla tez operacja Gladio ktora polegała na zamachach terrorystycznych przypisywanych skrajnej lewicy a w rzeczywistości popełnianych przez skrajna prawice
To jest najechanie panstwa


@oligopol: jeśli interwencja w iraku czy afganistanie to przykład napaści, to idź do prokuratury. Każdy rząd od czasów rządów Oleksego, powinien skończyć w kryminale

§ 1.
Kto wszczyna lub prowadzi wojnę napastniczą, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 12, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.
§ 2.
(uchylony)
§ 3.
Kto publicznie nawołuje do wszczęcia wojny napastniczej lub publicznie
@Jakovv: I co. Myslisz, ze jest szansa na wygrana? Dobrze wiesz, ze nie ma. W obliczu wplywow jakie maja ludzie decyzyjni w tych sprawach nie znaczymy wiele.

Ps Afganistan akurat mogl byc uzasadniona interwencja bo Talibowie byli zwiazani z al Kaida, a Irak nie.

USA akurat powinno zostawic swiat arabski/latynosow i skupic sie na tym zeby swiat zachodni/bialych zachowal swoja tozsamosc. Jednak interwencje USA i model ekonomiczny USA sprawily, ze tozsamosc
Myslisz, ze jest szansa na wygrana?


@oligopol: nie, bo interwencje w Iraku i Afganistanie nie były wojnami napastniczymi. Nie były napaściami. Były interwencjami.

Ps Afganistan akurat mogl byc uzasadniona interwencja bo Talibowie byli zwiazani z al Kaida, a Irak nie.


@oligopol: Irak wspierał terrorystów (wszelakich, może akurat nie alkaidę, ale np palestyńczyków) i miał broń chemiczną (znaleziono w czasie interwencji niezniszczone zasoby tej broni, której irak nie zniszczył). USA miało
@Jakovv: Interwencja w Iraku byla wojna napastnicza. Od kiedy pelnowymiarowe wojny zaczete przez USA nie sa napastnicze. Interwencja w Afganistanie mogla taka nie byc tylko jesli przyjmiemy, ze Talibowie chronili al Kaide.

Palestynskie organizacje bronia sie przed Izraelem i jego ekspansja/pojawieniem sie.
wojny zaczete przez USA


@oligopol: to nie są wojny, ale interwencje, najczęściej wprowadzające albo pokój, albo obalające agresywnego dyktatora.

Od kiedy pelnowymiarowe wojny zaczete przez USA nie sa napastnicze.


@oligopol: od zawsze. Jeśli uważasz inaczej, zaproś Busha do polski i go aresztuj, bo za jego czasów usa prowadziło wojnę według ciebie napastniczą.

Palestynskie organizacje bronia sie przed Izraelem i jego ekspansja/pojawieniem sie.


@oligopol: a Al-kaida przed usa się broni
@Jakovv: Nie. Wcale to nie sa wojny. Pewnie dlatego sa okreslane jako wojny w literaturze, telewizji i wiele wiecej. Ja juz Ci napisalem i dalem link, ze USA lubi agresywnych dyktatorow o ile dzialaja zgodnie z ich interesami, wrecz takich instalowali w Ameryce Poludniowej jak i prowadzili operacje Gladio, która z definicji byla terroryzmem.

Akurat Zachodni Brzeg Izrael nielegalnie okupuje wiec o co chodzi?
Akurat Zachodni Brzeg Izrael nielegalnie okupuje wiec o co chodzi?


@oligopol: okupacja wynika z tego, że państwo palestyna, gdy nie jest pod okupacją prowadzi ciągłą wojnę z Izraelem. Izrael ma prawo się bronić i to realizuje. Przecież Palestyna może podpisać pokój, Trump im nawet oferował.
Niech sie Izrael wycofa stamtąd


@oligopol: dlaczego Izrael miałby się wycofywać, bo wygranej wojnie obronnej? Palestyńczycy zaatakowali Izrael i tyle. Równie dobrze III Rzesza i Niemcy mogliby żądać wycofania się z Bizonii czy Trizonii